Moja mama miała kiedyś takiego przybłędę, niedorobionego haskiego :D
Aby deszczu trochę popadało i już siedział pod rynna w błocie a później za wszelką cenę chciał się dostać do domu na kanapę xD
#smiesznepieski #smiesznypiesek #psy
Moja mama miała kiedyś takiego przybłędę, niedorobionego haskiego :D
Aby deszczu trochę popadało i już siedział pod rynna w błocie a później za wszelką cenę chciał się dostać do domu na kanapę xD
#smiesznepieski #smiesznypiesek #psy
Trzymanie psa w domu to porazka
Wieczny smrod( niestety zwoerzeta maja ten specyficzny zapach i tego nie da sie usunac,bo to wsiaka k⁎⁎wa wszedzie) i wszedzie siersc.
A jak ktos tak jak na filmie wpuscil ekstremalnie brudnego psa do domu i sie dziwi,ze wszystko w blocie- to akurat nie jest zbytnim bystrzakiem.
@jajkosadzone czego to sie nie robi by potem wrzucić na YT itp. z tak ujebanym psem to na myjnie samochodową tylko
@SuperSzturmowiec
W sumie tez racja- patologia.
Ludzie sa jebnieci na tle tej internetowej atencji.
Straszny rak
@jajkosadzone Ze smrodem bywa i tak, że nic nie czuć. Dużo zależy od diety i utrzymywanego porządku. Mojej psinki nie czuć, a wiem bo obcy ludzie wielokrotnie o tym wspominali będąc u mnie po raz pierwszy.
@WysokiTrzmiel
Zaufaj,ze czuc.
Chwilo wywietrzysz czy zamaskujesz zapach,ale to wychodzi i czuc.
@jajkosadzone gość ci pisze że mu ludzie mówią, że nie czuć a ty mu wmawiasz, że jest inaczej chociaż tam nie byłeś xD
@ZohanTSW
To,ze w danej chwili nie czuc,nie oznacza ze tego nie ma. Wywietrzysz,odkurzysz,psikniesz tym plynem co maskuje zapachy i rzeczywiście przez chwile NIE CZUC zlego zapachu.
Ja wiem,ze najlepiej wysmiac,ale niestety- nie ma skutecznej metody,zeby calkowicie pozbyc sie zapachu zwierzat z mieszkania/domu.
Tylko remont generalny i zmiana mebli
@jajkosadzone gówno prawda, wynajmowałem mieszkanie w którym wcześniej był kot i poza podrapanymi meblami to nie kapnąłbyś się. I do tego nie trzeba było psikać odświeżaczem xD
@ZohanTSW
To,ze nie czules osobiscie nie oznacza,ze nie czuc.
@jajkosadzone no pewnie, każdy wchodził i pytał czy mamy kota, tak było
@jajkosadzone jesteś niesamowicie uparty na podstawie swoich wymysłów
@ZohanTSW
Sprowadz do absurdu i hehe zartu,ale niestety wystarczy pobyc w takim miejscu wiecej niz 2-3h i juz czuc wszystko.
@jajkosadzone pewnie byłeś w dwóch takich mieszkaniach o to jest niepodważalny fundament twojej opinii
@ZohanTSW
Tak samo zapach papierosow w aucie- mozesz auto oddac do detailera,dokladnie wyprac,dac wunderbauma,a ja i tak wyczuje ten okropny sztynks fajek,jezeli w furze kopcono regularnie,nawet przy otwartym oknie.
I nie mam na mysli sytuacji gdzie masz widoczne slady petow,popiolu i przepalone fotel.
@ZohanTSW
Tak,w 1/2137.
Wystarczy pobyc chwile w dowolnej ilosci mieszkan/domow gdzie mieszkaja zwierzęta i po 2-3h pobytu czuc,ze te zwierzeta tam mieszkaja.
Nawet jak pupili w dsnym momencie nie ma,wysprzatano sierc,wyprano meble,wywietrzono wszystkie pomieszczenia i jeszcze wypsikano tym psiukadlem co maskuje rozne zapachy.
Ludzki nos ma to do siebie,ze bardzo szybko dostosowuje sie i po chwile przestajesz czuc rozne bardzo brzydkie zapachy.
@jajkosadzone czyli mówisz, że ludzki nos się szybko przyzwyczaja do zapachu, ale potrzeba 2-3h żeby wyczuć zapach? No dobra
Połowa to retrievero-podobne.
Oj tak, błotko.
@jimmy_gonzale I spanielowate. Skurwysyny jakiś radar mają. Na Saharze znajdą wysychającą kałużę.
Zaloguj się aby komentować