Młody w firmie w której pracuję przez moment wisiał na ostrzu noża za opierdalanie się. Został przesunięty na inne stanowisko. Nie ogarniał Web Developmentu, został Supportem. I zaczął się z tego fajnie wywiązywać, pod warunkiem, że się go krótko trzyma. Rozwiązuje techniczne problemy klientów na stronie i wprowadza jakieś zmiany, poprawki. Jest git. I jestem dumny, że sam wynegocjowałem wdrożenie panelu obsługi klienta i znalazła się rola dla niego, która zwiększa naszą efektywność.
Spokój? No w połowie XD No bo to popracował miesiąc fajnie i teraz mówi, że musi się z roboty na godzinę urwać. Bo poszedł na spotkanie komitetu Hołowni xD Ma być zaangażowany w kampanię i zbierać podpisy. Czemu? Bo Szymon Hołownia coś w tym kraju zmieni. No i młody mówi, że w 2027 startuje do sejmu z jego list i na to teraz będzie pracować xD Czyli nie potrafi wokół siebie ogarnąć roboty, ale chce ogarnąć kraj i wierzy w wizję Szymka. Szefowi witki opadają, ale że młody odpracuje tę godzinę, a my nie jesteśmy korpo, to dał mu wolną rękę. Zakładam, że w kwietniu/maju młody znów zacznie zaniedbywać prace, bo będzie latał jak pachołek agitować za politykiem xD
Witki opadają, ale powiem wam szczerze - wcale się nie zdziwię, jak posłem zostanie za 10-15 lat, bo właśnie tacy ludzie do sejmu wchodzą xD
#heheszki #pracbaza #polityka