Mijają godziny, a zesrane z zaskoczenia ruskie trollownie cały czas nie wymyśliły, jak komentować wizytę Bidena, więc nie komentują wcale.
Ciekawie to się przekłada na ruskich agentów i trolle w Polsce, które nie dostały żadnych przekazów dnia na Telegramie i siedzą cicho - na Hejto, na Twitterze itd.
#ukraina


