Mignął mi na portalu dla starych bab screenshot z wpisu jakiegoś wychodka z komentarzem że młodzi gardzą wyborcami drugiej strony. Że to nie prawda co piszę. Oczywiście szambo w komentarzach tak samo na portalu białkowa. Oczywiście tylko jęczeć potrafią bez myślenia dlaczego do tego doszło.

Co prawda autor napisał nie prawdę ale tylko w jednej kwestii. Walą najtańsze browary te wymienione to są premium.

Tak wygląda smutna rzeczywistość Polski C na wschodzie. Robota w polu rano a potem walenie tanich browarów na ławce pod sklepem. Zupełnie jak w serialu ranczo. Żadnych perspektyw na zmianę. Młodych nie ma, kobiet nie ma i tak sobie zdycha Polska gminna zaściankowa. Na własne życzenie. Myślenie też nie jest ich zbyt mocną stroną.

#polityka #wybory #widaczabory
48fbb519-373e-4845-8aca-2da637bee584
23

Komentarze (23)

Nawrocki w gminie Rawa Mazowiecka uzyskał 75%, a Trzaskowski 25%. To nie jest polska C na wschodzie, do Warszawy jest stamtąd 80 km, do Łodzi 60 km. Moim zdaniem to nie jest kwestia braku perspektyw w gminie Rawa Mazowiecka.

@ImTheOne mentalności. Wydaje mi się że młodzi się nasłuchali że za komuny na wsi to było wspaniale, a teraz jest chujnia. Jak się leżało najebanym cały dzień na ciągniku w pgrze to było wspaniale

@ImTheOne W gminie z której pochodzi mój ojciec Nawrocki również wygrał z taką przewagą, mimo że każda gmina dookoła głosowała na Trzaskowskiego, a są zdecydowanie biedniejsze. Zapytasz dlaczego? Bo pani posłanka z pisu jest stamtąd i już masz wyjaśnione. Załatwiła parę rzeczy, obstawiła wszystkie urzędy i zakłady gminne pisiorkami i styka. Przedsiębiorcy zadowoleni, bo pisowski burmistrz olewa to ile płacą podatków chociażby od nieruchomości. Nic w tej gminie nie jest robione, ani drogi, ani nic, ale bogatsi zagłosują bo pisior za władzę daje spokój, a biedniejsi głosują, bo przecież w sejmie jest pani stąd.

Ale tutaj z twojego posta niestety wieje populizmem, bo piszesz "Robota w polu rano a potem walenie tanich browarów na ławce pod sklepem." I tutaj nie mogę się zgodzić, mam wielu znajomych pro-PiSowskich, którzy pracują w wojsku, budżetówce czy w prywatnych firmach albo na własnej działalności i nie walą najtańszych browarów, i jeżdżą na wakacje za granicę, i wolą jednak z jakiegoś powodu to, co "sprzedaje" PiS, niż to, co "sprzedaje" KO.

@ImTheOne ja się poruszam często po gminach gdzie był wynik 90+%, ba nawet w sobotę byłem w tych co było prawie 95. Po prostu opisuję to co widzę.

@30ohm rozumiem, ale nadal uważam, że wrzucenie do jednego worka wszystkich ludzi głosujących na Nawrockiego jest mocno nie fair, bo jest poprostu nieprawdą. Spójrz, we wspomnianej Rawie Mazowieckiej 5000 osób zagłosowało na Nawrockiego, a 4000 na Trzaskowskiego. W Rawie nie mieszka 5000 pijaków bez perspektyw.

@ImTheOne owszem tu się zgadzam. Opisuję te zabetonowane gminy. Tam nawet pies by miał 90%. Tak od 25 lat głosują. Żadnego logicznego myślenia, nawet o tym dlaczego im dróg od lat nie zrobili. Miejscami to nawet asfaltu nie ma tylko szuter.

@ImTheOne

akurat mazowieckie,nie liczac Warszawy i kilku osciennych miast,to jest bida i mentalnosc jak na podlasiu czy podkarpaciu.

@ImTheOne oczywiście ze to jest brak perspektyw w gminie Rawa Mazowiecka - bo jedyną perspektywą jest wyjazd do Warszawy a to nie jest wcale taka fajna perspektywa, albo dojazd do pracy pod Warszawą albo w samej Warszawie. To samo jest na Podkarpaciu - kończysz studia to do pracy tak po prawdzie zostaje Ci tylko Rzeszów, chyba że kręci Cie najniższa krajowa w jakimś oddziale banku/sklepie/montowniach różnego rodzaju. Ludzie jakby mieli wybór zarabiać 90% tego co zarabiają w dużym mieście i zostać u siebie to by tam zostali - wiem bo pochodzę z takiej dziury właśnie na Podkarpaciu gdzie nie ma nic, jak Ci się uda po znajomości to pracujesz w lasach państwowych a jak nie to zapraszamy do Japończyka na produkcje części gumowych w 40 stopniach w lecie na hali

@iNoodles Stopa bezrobocia w Gminie Rawa Mazowiecka w roku ubiegłym wynosiła 2,2%. Stopa bezrobocia dla powiatu rawskiego kształtowała się na poziomie - 3,7%, natomiast dla województwa łódzkiego - 6,1%. Bezrobocie w kraju wyniosło 5,4%. Wydaje mi się, że to dane za 2021 r., spróbuję znaneźć bardziej aktualne. Tak więc argument, że "jedyną perspektywą jest wyjazd do Warszawy" nie jest prawdziwy.

@ImTheOne stopa bezrobocia odnosi się do liczby zarejestrowanych bezrobotnych do pracujących więc to słaby wskaźnik. Szczególnie dla małych gmin/gmin wiejskich bo ludzie po prostu nie rejestrują się jako bezrobotni. Bo w Polsce nie musisz być ubezpieczony by otrzymać pomoc w razie choroby/wypadku więc ludzie sie nie rejestrują. Ponieważ MOPSy i inne tego typu ośrodki pomocy działają wstecz.


Druga kwestia to pensja możesz mieć zatrudnionych 100% ale na najniższej krajowej i jak kształtują się perspektywy takich osób na lepsze życie

@30ohm każdy sobie rzepkę skrobie. Ja mieszkam na zadupiu, a otworzyłem firmę, cały towar mi przyjeżdża, tutaj robię produkt i sprzedaję tylko przez neta i wysyłkowo. Nikogo nie obchodzi gdzie znajduje się działalność. Dodam jeszcze, że do tego nie potrzeba w zasadzie żadnych umiejętności nie do ogarnięcia w miesiąc.


To już nie te czasy, że jak pks nie jeździ to koniec świata, że jak miasto daleko to nic nie załatwisz. Wszystko się da, tylko trzeba chcieć. Warto z mojej strony dodać, że również za łebka na chwilę ugrzązłem w takim życiu, typu tanie piwa i stanie gdzieś pod sklepem, włóczenie się bez celu i narzekanie na świat. Niemniej po prostu zauważyłem, że to towarzystwo i ludzie na tej wsi to malkontenci, którzy wysysają ze mnie energię. Dlatego ich wszystkich olałem i nagle wszystko się zaczęło układać. Chyba nie muszę dodawać, że to bastion pisu xD

@onpanopticon mam dokładnie takie samo myślenie i też to widzę. Mógłbym coś robić na własnej działalności na zadupiu byle nie mieć za dużej styczności z tubylcami, chociaż większość nie długo po prostu zdechnie.

@onpanopticon Pitu pitu a skąd wziąłeś na to pienionżki ?


otworzyłem firmę, cały towar mi przyjeżdża, tutaj robię produkt i sprzedaję tylko przez neta i wysyłkowo


tak tylko wcześniej musiałeś wyjechać albo ruszyłeś w momencie gdy jeszcze Aliexpress i Temu nie weszły bezpośrednio na rynek - mam rację ?

@serpentes38 O czym ty gadasz, przecież ja z chińskiego badziewia właśnie składam swoje produkty A pieniądze znikąd, bo żeby zacząć wystarczyło całe niesamowite 5 tysięcy. Zarobiłem na budowie, chociaż nie musiałem, bo wcześniej zarabiałem zbierając na przykład jagody.


Do mnie człowieku w tych sprawach nie podskoczysz, bo ja to wszystko przeżyłem, biedę też.


aa i ps - na temu i aliexpress nie znajdziesz moich produktów, ani konkurencyjnych, ale znajdziesz składowe. Szukaj, myśl.

@onpanopticon Niestety jestem niecierpliwy i po prostu sprawdziłem twoje wpisy żeby sprawdzić co ty tam robisz i chyba już wiem. No męskie stereotypowo to nie jest (gdybym był złośliwy to bym powiązał z polityką - ale jestem złośliwy tylko umiarkanie więc nie napiszę więcej) ,ale no tak naprawdę to jestem pod wrażeniem. W życiu bym na to nie wpadł. Zwłaszcza,że kursy z tym powiązane w urzędach pracy to uważałem za mega-przekręt.


SZACUN. NAPRAWDĘ SZACUN.


To ja kminię,kminię i dochodzę do wniosku że z tym co ja umiem to nie wyrwę się od Janusza bez 10k+ a można prościej...

Chyba za dużo kombinuję i za bardzo szablonowo. Dziękuję za lekcję. Trzeba mniej kombinować więcej robić widocznie.

@serpentes38 Nie jest to dla mnie praca marzeń, ale pozwala mi dobrze zarabiać, spokojnie żyć, a z czasem chyba nawet mogę powiedzieć, że robię to dobrze. Ludzie wracają i są zadowoleni. Więc jest też satysfakcja po robocie.


Wybrałem taką a nie inną branżę właśnie ze względu na to, że nie muszę mieć dużo na start i że nie widziałem ogromnej konkurencji w internecie.


Co do męskości, to też się dziwnie z tym czułem początkowo. Niemniej wychodzę z założenia, że największe jaja ma ten, kto nie musi na każdym kroku udowadniać sobie męskości Stąd się nie przejmuję i robię swoje.


Pomysłów miałem więcej, bo tak naprawdę w ogólnie pojętych branżach rękodzieła - miejsca jest mnóstwo. To wręcz wymierające zawody, ludziom się nie chce. W mojej też tak jest.


Jeśli nie uprzesz się tylko do jednej konkretnej rzeczy, ale spróbujesz znaleźć sobie niszę albo odnogę, to pewnie pójdzie łatwiej.

@onpanopticon weź pod uwagę ze działalność jest dla mniejszości, tak jak praca kreatywna, medycyna i wiele innych zawodów. Większość ludzi chce mieć stabilny etat na UoP za godziwe pieniądze by raz czy dwa razy w roku pojechać na zagraniczne wakacje, tylko tyle i aż tyle

@iNoodles Biorę pod uwagę, bo u mnie również już ludzie pracują. Chodzi o to, aby chociaż część to robiła, a stworzy miejsce dla reszty, która nie ma takich chęci, bądź predyspozycji. Problem się pojawia wówczas, jeśli ci z potencjałem również tego nie robią, bo zasiedzieli się w takim a nie innym otoczeniu, które wmówiło że nic się nie da, nic nie można.

@30ohm bążur, znam ludzi ze wsi, znam ludzi z dużych miast i to nie tylko w Polsce. Przede wszystkim ludzie na wsi boją się i nienawidzą czegoś czego nie znają. Każdy kto interesuje się tylko swoją d⁎⁎ą będzie mniej podatny na poznanie innego postrzegania świata. Ma gość dużo racji ale mógłby to napisać z mniejszą pogardą

Przede wszystkim ludzie na wsi boją się i nienawidzą czegoś czego nie znają.

@zjadacz_cebuli Tyle że nie wszystko co nowe jest dobre.


Artykuł z waszej bańki i waszego punktu widzenia ale właśnie może powinien wam trochę wyjaśnić:

https://wiadomosci.wp.pl/to-oni-glosowali-na-brauna-i-mentzena-prof-andrzej-leder-tak-rodzi-sie-furia-7160962444299232a

Zwłaszcza to:

Europa wymusza zmiany. I dobrze – bo wiele z nich jest koniecznych. Ale dla ludzi, którzy żyją w trudnej sytuacji ekonomicznej, każda zmiana to zagrożenie. Nawet jeśli w dłuższej perspektywie jest korzystna. W Polsce węgiel ma nie tylko wartość ekonomiczną, ale też symboliczną. Dla wielu zakaz jego używania to zamach na ich codzienność.

Perspektywa wielu osób jest taka: Bruksela zakazuje mi palić paliwem, na które mnie stać. Zakazuje mi jeździć samochodem, na który mnie stać.

Dokładnie. I tutaj warto przywołać przykład francuskich "żółtych kamizelek". Tam też zaczęło się od oburzenia na podatek paliwowy. Ale w tle była o wiele głębsza historia. Najpierw państwo zlikwidowało transport publiczny na prowincji. Ludzie musieli kupić samochody na ropę, bo były tanie w eksploatacji. Potem diesel został obłożony podatkiem i nagle nie mieli czym dojechać do pracy, do szkoły, do lekarza. I wściekli się. Słusznie.

Zielony Ład to projekt modernizacji wymyślony przez klasę średnią, dla klasy średniej. Nie uwzględniał na początku interesów słabszych grup społecznych. Dziś próbuje to nadrabiać – agendy są modyfikowane, mechanizmy wsparcia dopisywane – ale w świadomości społecznej to zostało. Bardzo trudno to odczarować.

Ludzie nie buntują się przeciw Unii, przeciw klimatowi czy nawet przeciwko samej zmianie. Oni buntują się przeciwko sytuacji, w której są zostawieni sami sobie z konsekwencjami tej zmiany.


PS: No sorki zresztą, ale ja na to,że to jest poprawiane na korzyść ludzi w Rzeczypospolitej Deweloperskiej nawet nie wierzę.


Głosowałbym na Brauna. Może wam się to nie podobać.Ale spójrzmy obiektywnie na postawę pseudo-lewicy i "liberałów" żądanie ode mnie bym poparł lewicę czy Trzaskowskiego to jak żądanie typu "głosuj na Ku Klux Klan cholerny czarnuchu". Co oni takiego mi oferują jako mężczyźnie z prowincji pracującemu fizycznie i niestety za grosze oprócz pogardy ? No co ?


Sorry za rasistowskie brzemienie per "czarnuchu" ,ale tak to wygląda. KO olewa prowincję nawet w regionach które ją popierały: https://wiadomosci.wp.pl/lomot-w-lokalnej-polsce-nawet-15-proc-glosow-przeszlo-z-ko-do-pis-7163316054174400a No trzeba by chyba Syndromu Sztokholmskiego aby poprzeć władzę której jedynym argumentem jest to,że jak jej nie poprzesz to ona cię zaliczy do ciemniaków,podludzi i co tam jeszcze...

@serpentes38 masz dużo racji, potrzebna jest równowaga a nie blokowanie wszystkiego bo mi się to nie podoba. W narodzie brakuje zrozumienia innego człowieka. Ludzie powinni patrzyć na siebie a nie na innchych w stylu: ty jesteś gej to ja muszę utrudniać ci życie, masz żyć po mojemu. Chuja prawda, niech każdy żyje po swojemu w granicach prawa i zdrowego rozsądku. Chujowe jest atakowanie nożem kogoś na ulicy i jest nie legalne tak jak palenie zioła.

@zjadacz_cebuli za dużo wymagasz. Niektórzy mają problem żeby nie srac na ulicy a wymagasz od nich zrozumienia dla innych

Zaloguj się aby komentować