Mieszkam w ostatnim domu, na ostatniej ulicy z tej strony miasteczka. Od początku widziałem, że pole jest obok i rolnicy będą je uprawiać. Żaden problem dla mnie. Wychowałem się na wsi, dziadek miał gospodarkę I cos tam wiem, że lekka praca to nie jest.
Do tej pory nie mieliśmy żadnego problemu z polem. Nawet kiedy mieli mocno kurzyć albo pryskać to przychodzili do nas i mówili, że lepiej zamknąć okna na jakiś czas albo zebrać pranie. Dzisiaj jednak zaskoczyli mnie całkowicie. Do manitki dokupili szczotę drogową i po sobie sprzątają.
Tak, wiem, że to.ich obowiązek ale rzadko się zdarza na polskich drogach.
#wies #miasto #rolnictwo
