Miesiąc temu kupiłem w pewnym markecie bloczek z ziarnami dla sikorek. Okazało się że był beztłuszczowy (chyba na hakim cukrze czy coś w tym stylu). Zawieszany na sznurku, który jak się okazało po kilku dniach był zatopiony w bloku tylko na jakiś centymetr. Spadło to na balkon pewnie razem z sikorką. Żeby nie wyrzucać kupiłem kostkę smalcu, ziarna pokruszyłem, całość uzbroiłem drutem i voila!
#dokarmianieptakow #upcycling



