Miałem w łóżku z 50-70 kobiet i to jest smutne, bo jak jestem w związku, to zaraz muszę go rozpierdolic. Bo jak pies, jak jebany neandertalczyk oglądam się na inne.
Ile ja kurwa dziewczyn skrzywdziłem w ten sposób, to powinienem za to trafić na krzesło elektryczne. I to nie chodzi nawet o to, że zdradzam, tylko kurwa mać nie potrafię się zaangażować - kiedy przychodzą wspólne sprawy, zależności i mieszkanie razem, to daję nogę ze związku jak jebany tchórz - rozstaje się, a potem za miesiąc żałuję, że to zrobiłem.
I tak jest za każdym jebanym razem. Kiedyś pojadę w jakąś podróż, przesadze i stracę życie spadając z komina albo byk mnie stratuje na enciero, czy spierdole się z jakiegoś szczytu, bo żyje ryzykownie. I wyswiadcze tym wypadkiem całemu światu przysługę, bo nic kurwa dobrego nie daję ludziom od siebie.
#zwiazki #randycontent #zalesie
ZygoteNeverborn

@Randy_Robinson Spoko, bylebyś dzieciaka nie zmajstrował jakiejś nieszczęśnicy.

JacekSasinPL

@Randy_Robinson umrzesz na nowotwór jamy ustnej spowodowany HPV ale wcześniej będziesz się z tym męczył dwa lata.

W ten sposób odkupisz swoje winy

Brian-Peppers

@JacekSasinPL Nie wiadomo czy schodził, dwa statystycznie to większość zakolaków umrze na jakiegoś raka z procesowanego żarcia u boku grażyny co poznali ją 40 lat temu. Więc co jego to jego.

mrmydlo

@Randy_Robinson było wczoraj

Brian-Peppers

Znam ten ból, dopiero rok temu prawie przy 40 latach poznałem zajebistą dziewczynę z którą coś nas łączy więcej. Młoda, ładna, inteligętna. W szoku byłem, że radzi sobie lepiej niż jej rówieśnicy. Więc skończyłem cykl z znajomym i wypadów, podrywania. Niby mógł bym do tego wrócić i na weekend znaleźć jakąś. Ale jak trafiłem na wiele dzieweczyn to też nie chce mi się znowu przebierać żeby trafić na tak dobrą. Tak to było przeważnie. Albo seks mega ale zbyt walnięta w czapę na związek, albo mega ekstra relacja, wygląd ale rozgwiazda i nudny seks. Its all a Numbers Game Man.

GtotheG

@Randy_Robinson dlatego duza ilosc partnerow seksualnych jest bez sensu. Czlowiek sie uzaleznia od dopaminy uzyskiwanej w ten sposob i nigdy sie nie ustatkuje, bo wiecznie "malo" nowych bodzcow.

Mikry_Mike

@GtotheG generalnie to jest schemat każdego uzależnienia - czy od alkoholu czy narkotyków czy właśnie od takich relacji. Wyrzut dopaminy do mózgu za każdą "działką" narkotyku, by uśmierzyć ból spowodowany brakiem ukochanej substancji. I tak w kółko, kornet. I tak w kółko.

Tinder działa identycznie. Pamiętam jak się panny na wizażu zesrały, gdy napisałem wprost o tej aplikacji jak działa i dlaczego jest narkotykiem. Nie, wcale nie są uzależnione od tego, wcale XD Tylko wracały za każdym razem. Usuwały konto i aplikacje, by po jakimś czasie wrócić po identycznie doświadczenia: chwilowy kop dopaminowy spowodowany falą polubień i matchy (tu kobieta nie musi się wysilać), a potem zjazd, bo algorytm skończył swoją robotę. Ciągłe dzwonienie z tyłu głowy, że "może jeszcze jedno przesunięcie w prawo? Za rogiem może być ktoś jeszcze lepszy" i takim sposobem, robimy sobie krzywdę. Nienasyceni, ciągle do przodu, bo "a nóż widelec". Najczęściej jedyne co nas czeka za tym rogiem, to dostanie w ryło rozpędzonym telewizorem i nokaut.


Jebać tindera i uzależnienia.

ziel0ny

@Randy_Robinson chlop przeruchał kilka razy wiecej kobiet niż ja poznałem przez cale zycie xD

Randy_Robinson

@ziel0ny zrob sobie dziary, walnij pare fotek w egzotycznych krajach i bzikaj.


daj soga jesli pomoglem

ziel0ny

Mech, oszpecenie swojego ciała tatuażami nie jest tego warte

Zaloguj się aby komentować