Mam w jednym miejscu gliniasty obszar z tendencją do zachwaszczania się. Chciałbym go obsadzić czymś niskim co nie wymaga koszenia a jednocześnie jest względnie bezobsługowe i zielone. Niestety miejsce w pełnym słońcu więc zwykły mech odpada. Zrobiłem mały research i mam parę notatek:
- macierzanka i barwinek w miarę pasują ale już je mam w innym miejscu ogrodu i chciałem coś nowego.
- Karmnik ościsty podobno szybko sie starzeje i wtedy wygląda źle, a do tego mocno przerasta chwastami.
- Azorella trójwidlasta wydaje sie spoko ale podobno nie jest zbyt mrozoodporna
W tym momencie mój wzrok pada na rozchodnik ostry oraz dymondie margaretae, ale jedno jest zbyt żółte a drugie zbyt siwe xD
Macie pomysł na jakąś byline w takie miejsce?
Zależy mi na: niskich wymaganiach glebowych, dobrych zdolnościach darniowania, zwartej gęstej formie i wytrzymałości na szeroką amplitudę temperatur.
#ogrodnictwo #ogrod #rosliny