Mam takie przemyślenie dlaczego Braun ma tak wysokie poparcie. Braun jest odklejony na punkcie Żydów, ale kandydaci koalicji którzy na debacie krzyczeli "antysemityzm" również są odklejeni tylko w drugą stronę.
Brakuje w polityce ludzi, którzy powiedzą wprost, że panstwo Izrael jest rządzone przez Netanjahu, który jest zbrodniarzem wojennym i to nie ma nic wspólnego z antysemityzmem. Zamiast tego rząd (wraz z prezydentem) był gotów olać wyrok MTK i zapewnić ochronę premierowi Izraela gdy ten wybierał się na obchody upamiętnieniające ofiary Auschwitz.
Uciszanie każdej krytyki Izraela hasłem "antysemityzm" sprawia, że takie skrajne poglądy jakie reprezentuje Braun mają idealne warunki żeby kiełkować w społeczeństwie.
#polityka #przemysleniazdupy