Mam tak, że oglądam seriale gdy już przestaje być o nich głośno. Nie inaczej było z netflixowym Wiedźminem. Pierwszy sezon rozwalił mi szczękę od nadmiernego jej opadania. Rozumiem, że puryści książkowego świata tak nie myśleli, ale choćby odcinek 4 to już było mistrzostwo co tam się działo. 2 sezon był już trochę gorszy, ale to wciąż był ten sam świat i ci sami - spójni - bohaterowie. Ale na boga, ten sezon 3 to jest k⁎⁎wa dramat. Tego się nie da oglądać. Już pomijam dramatyczny spadek jakości w każdym jednym wymiarze, pomijam że robią to ludzie którzy nie rozumieją świata przedstawionego w poprzednich sezonach, ale już ta lewacka ideologia mnie przytłoczyła. I to mówię ja - ja fan lewicowej narracji w produkcjach Netflixa, sympatyk Sex Education, orędownik afroamerykańskich postaci i wszelkiej maści homoseksualizmu... Ale nie tak wulgarnego, kiedy to jest niepotrzebne! Jeszcze te lesbijskie masowania cipek
W załączeniu screen przelewający moją szalę goryczy... Na 3 odcinku 3 sezonu kończę z tym gównem definitywnie. Ha tfu! Jak z serialu 9/10 zrobić serial 2/10. Imponujące osiągnięcie.
#wiedzmin #netflix #filmy #seriale #sapkowski
