Komentarze (10)

Bjordhallen

@Ten_koles_od_bialego_psa ja choruje na takiego Koreanca… Juz miałem 3 podejścia ale dalej rozum wygrał nad sercem

e8dfe660-7145-4b00-bd7e-d979061b2a48
3cik

Kei cary i kei vany są super do momentu wypadku.

Strefa zgniotu kończy się za kierowcą

zjadacz_cebuli

@3cik nie ma ryzyka nie ma zabawy¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

jonas

@3cik Do zderzania się nie ma to jak trzyosiowy Ural, wtedy można mieć w dupie jakieś tam gwiazdki i NCAPy.

Opornik

@zjadacz_cebuli tata miał kiedyś kei cara (nawet nie wiedzieliśmy że tak to się nazywa wtedy), slodziak był, smieszne autko.

ed31ee08-2768-4ca5-9f5e-a05853f6527a
3cik

@jonas jeździłem Pajero na 33 calach, też dawał radę.

WiesiekPaleta

@Ten_koles_od_bialego_psa mialem Hijeta przez rok moze i ciagle sie psul ale przynajmniej czesci nie zbut latwo bylo dostac. Kurde spoko fura ale kupile egzemplarz z wypierdziana uszczelka pod glowica (wiedzialem o tym). Zeszlo mi sie rok zeby zaczal normalnie jezdzic, balem sie nim pojechac 20km od domu zeby sie nie skiepscil. Koles ktory go ode mnie kupil zrobil 300km na strzala bez problemu. Slowem polecam serjacko zadne auto nie powodowalo takiego usmiechu na mojej twarzy jak Dajsu

Sosnowiczanin

Jeździłem kiedyś multicarem, przy skręcie bałem się że się wy⁎⁎⁎ie

Zaloguj się aby komentować