Ludziska, szukając inspiracji do kolejnego odcinka #kiedysidzis, do głowy wpadła mi polska aktorka, która kiedyś bardzo mi się podobała.
Joanna Brodzik, czyli Kasia z serialu "Kasia i Tomek" (imo świetny, sarkastyczny serial z odrobiną pikantnego humoru - to był hit TVN-u na początku Milenium).
To już kolejna Kasia: była Kasia z 13-go Posterunku, Kasia Figura i Kasia Winslet ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kolejna, tym razem epizodyczna rola w “Nigdy w życiu” nie była już takim hitem.
Jeśli chodzi o sam warsztat aktorski, raczej nie jestem fanką.
W serialu “Magda M” zagrała mocno kwadratową postać, przez co nie byłam związana emocjonalnie z bohaterką.
W zasadzie na tym kończy się moja przygoda z Joasią, bo dalszych produkcji z jej udziałem nie widziałam.
Jako #ciekawostki dodam, że trafiłam na artykuł, w którym wspomina, że w młodości rówieśnicy nazywali ją “Broda” ze względu na jej wąsy - dla bardziej dociekliwych, dodam zdjęcie z gwiazdką w komentarzu.
Jeszcze jedna dygresja. Natknęłam się ostatnio na fragment wywiadu z nią - rajusiu, jak jej się zmieniła barwa głosu.. Bardzo na plus.
#nostalgia #aktorki #seriale





