Ludziska! Naszła mnie chęć na posiadanie konsoli. Jako, że nigdy takowej nie miałem, a na stare lata chętnie pograłbym z kanapy z małżonką, rozważam zakup. Myślałem o Switchu, bo mam też dzieciaki i sentyment do Mario, i w ogóle S jest taki „family friendly”. Tylko, że najstarszy kaszojad musi poczekać jeszcze z 2-3 lata, żeby pograć, bo w mojej ocenie jest jeszcze za młody. Więc pytanie czy w ogóle jest sens teraz rozważać Pstryczka, czy na spokojnie odczekać i kupić 2, o której gdzieś tam krążą pogłoski. Drugą opcją jest Xbox, z uwagi na GP i możliwość grania między platformami (mam PC do grania). A może PS5, która odrzucam z uwagi na jakąś niechęć ogólna do Sony. Byłby ktoś łaskaw doradzić cokolwiek?
PS Tak, wiem: „temat wałkowany milion razy użyj opcji szukaj” - szukałem, czytałem, ale nadal mam wątpliwości.
#konsole #xbox #ps5 #nintendoswitch