Ludzie to debile vol milion, czyli czemu niektórzy nie powinni mieć nawet chomika.
Wolontariat to nie tylko słodkie pieski, ale też gadanie z ludźmi i ogarnianie adopcji/po adopcji.
Był sobie Bakuś, starszy piesek, ale absolutnie idealny - bez lęku separacyjnego, miły dla psów, fajny dla ludzi, nic tylko brać. Bakuś niestety na swoje lata (10 lat), więc mimo naprawdę cudownego charakteru, nie miał za wielu chętnych do adopcji. W końcu się znaleźli, niby mili ludzie, chętnie go wezmą, same zachwyty jaki to on grzeczny i jak pięknie spaceruje na smyczy... W sobotę wsadzili go do auta i pojechali do domu.
Dzisiaj, czyli DWA dni po adopcji, pisze do nas typ, że go puścił na ogród, pies wyszedł i nie chciał do niego wrócić na wołanie!!! I on nie chce psa, który ucieka, więc go odwozi do schroniska.
Serio, typ po dwóch dniach go odwiózł, bo pies go nie słuchał. Nawet nie wiem, jak to skomentować, bo to jest zbyt absurdalne.
#psy #schroniskowepieski #gorzkiezale
