Komentarze (9)

kitty95

To jest dość trywialne - bez zdolności prospołecznych człowiek by nie przetrwał. Dopiero teraz nastały chore czasy gdy cwaniactwo i indywidualizm (egoizm) promuje się jako zalety.

bartek555

@kitty95 kwestia ewolucji. Juz jednostkom nie jest potrzebne poleganie na swojej spolecznosci, zeby przetrwac

kitty95

@bartek555 acha. Dopóki się coś nie wydarzy, typu brak prądu, czy klęska żywiołowa, wtedy od razu te przetrwanie staje się problematyczne. A po drugie praca (żeby przetrwać) to nadal w przeważającej większości trud zespołowy. Same jutubery i gwiazdki hiphopu gówno by zbudowały.

bartek555

@kitty95 no dopoki. Ale wtedy jednostka tez musi o swoja wlasna dupe zadbac, zeby nie zostax z reka w nocniku.

kitty95

@bartek555 sle jak masz silną i zgraną "społeczność" obok, to twoje szanse wybitnie rosną. Nawet jak się nic nie dzieje, to szersze kontakty towarzyskie, etc. dają więcej, niż ich całkowity brak. Z kolei negowanie norm społecznych, bo każdy jest płatek śniegu i mu wolno, prowadzi raz do degradacji komfortu życia wszystkich, a dwa docelowo do anrachii, albo świata zwierząt, gdzie ten sprytniejszy i silniejszy wygrywa.


Chyba nie po buduje się cywilizację, żeby się cofać do zwierząt? A i tak wiele z nich ma duzo lepsze "układy" społeczne, niż ludzie.


Parcie na indywidualizm wbrew wszystkiemu i wszystkim, moim zdaniem gubi zachodnią cywilizację. Jednostki łatwo niszczyć.

bartek555

@kitty95 mysle, ze taki skrajny indywidualizm o jakim ty myslisz jest niemozliwy. Natomiast bycie bardziej aspolecznym jest wedlug mnie calkiem ok

rain

@bartek555 my, ludzie aspołeczni wszystkich krajów łączmy się!

kitty95

@bartek555 to bardziej problem czy jesteś neutralny wobec społeczności, czy działasz wbrew niej. Ta druga postawa oczywiście też jest mozliwa, ale wtedy zapraszamy wypierdalać poza społeczność i jej normy.

bartek555

@kitty95 dzialania wbrew spoleczenstwu jest zazwyczaj rowniez karane w taki czy inny sposob, to patologia

Zaloguj się aby komentować