kurde wkręcam się w to całe #anime na maksa i niedługo rasowy mangozjeb będzie ze mnie UwU. Zacząłem se oglądać od Chihayafuru, bo znalazłem na yt że wygrało listę top10 anime dla ludzi nieoglądających anime u takiego ziomka.
Kurde, jakie to jest za⁎⁎⁎⁎ste, zabawny i wzruszający serial, jestem na 3 sezonie i jest po prostu petarda. Narysowane świetnie, postacie absolutnie przecudowne, każda ma własną motywację, każdą da się lubić, nawet "czarne" charaktery.
Samo anime jest o bardzo nietypowym temacie - grze w karcianą grę Karuta, gra bardzo niszowa i z tego co się orientuje występuje tylko w Japonii. Jakim cudem udało im się zrobić tak trzymający serial o grze która przypomina znane u nas memory to dalej nie wiem.
Z tego co czytałem zakończenie może mnie lekko rozczarować, bo planowali 4 sezony a póki co wyszły z bólem tylko 3. Ale póki co się jaram jak dziecko.