Kupiłem sobie kilka nowych herbat żeby wyrobić sobie smak i kurde, właściwie każdy inny typ poza czarną mi nie smakuje ( ͡° ʖ̯ ͡°) Nie wiem czy te smaki się nabywa, ale po kolei:


  • Herbata zielona Sencha - bardzo intensywny zapach, kojarzy mi się z sianem, ale nieprzyjemne,

  • Herbata typu Oolong - ta jest dziwna. Ma trudny do określenia smak, jakby jakimś warzywem smakowało rozgotowanym.

  • Herbata typu Puerh - ta poszła na pierwszy ogień, nie jest najgorsza, ale jest dosyć ciężkawa i mam skojarzenia z jakbym pił ziemię rozpuszczoną w wodzie,


Nie wiem czy źle kupiłem, ale kurde czarna jest po prostu za⁎⁎⁎⁎sta. Orzeźwiająca, pachnie normalnie a nie jakoś dziwnie. Dam im jeszcze szansę, ale jestem trochę rozczarowany.

#herbata

Komentarze (10)

Solar

@merti tak, sypane zamówione z czajnikowy.pl

Earl_Grey_Blue

@Solar Przerabiałem już dziesiątki, jak nie setki herbat. My jesteśmy od dziecka przyzwyczajeni do czarnych, ale jakbyś spytał takiego Azjaty to pierwszym wyborem będzie u niego zielona, czy biała. Myślę, że to kwestia wyrobienia sobie smaku. Jeśli masz sypane, czy liściaste (mam nadzieję) to testuj sobie proporcje. Może złapiesz na tyle odpowiednie, że Ci zasmakuje. Ja np. lubię mocne, aromatyczne smaki i zapachy, więc dla mnie taki Oolong często smakuje nijako. Jak zostaniesz przy czarnych też się świat nie zawali, wybór w nich jest duży, a jakieś cejlony czy assamy z różnymi dodatkami to już często bajka dla podniebienia

Roark

z tym oolongiem to dziwne, powinna być bardziej słodka, kwiatowa. wszystkie parzenia podobnie?

co do zielonej czy Pu-erha to akurat opisy w miarę trafne. ja tańsze Pu-erhy bezczeszczę odrobiną mleka, podobnie czarne i oolongi 😅

Endrevoir

@Solar hej, podeślij jakie dokładnie herbaty kupiłeś. Jak nie chcesz się chwalić publicznie to możesz na priv Ale z oolongami to zależy czy kupiłeś palonego czy nie, z pu-erhami to samo, surowy różni się od dojrzałego tak samo jak pierogi ruskie od tych z truskawkami

Solar

@Endrevoir takie, białej jeszcze nie próbowałem. Parzone trochę na pałę, wsypane łyżka na oko do czajnika, temperatury z etykiet w miarę przestrzegałem.

2545d5a4-c598-4716-8fdf-e1a9f9ca6278
Solar

I oczywiście w żadnym wypadku nie mam zarzutu do sklepu, po prostu są to tak odjechane smaki że jest szok, może z czasem się przekonam

Augustyn_Benc-Walski

Aktualnie piję trzy z nich (poza oolongiem). Tak patrzę, że pu-erh smakuje ziemiście jak powinien, zielona nie jestem pewien, zapach ładny, ale jaki smak? Białą Cui Min należy pić raczej jak zieloną, czyli 75-80 C, to dość specyficzna herbata. Posmak też jest warzywny, a nie kwiatowy. Ja np. nie przepadam za oolongami, więc po prostu jest możliwe, że nie smakują ci inne oprócz czarnych. Nie ma w tym nic złego, dobra herbata to taka i tylko taka która nam smakuje.

GazelkaFarelka

@Solar one tak smakują, specyficzny smak i trzeba to lubić, jak czarne oliwki czy sery pleśniowe

w sumie to narobiłeś mi smaka na senchę

artur200222

@Solar oolongi to rodzaj herbat i ich zakres smakowy jest bardzo szeroki. Na początek z oolongów to polecam milk oolong - to taki basic oolong, świetny starter w tej kategorii. Najlepiej spróbować gdzieś kupić jakiś pakiet próbników herbat.


Z innych herbat to koniecznie darlejing "lotniczny". Klasyka gatunku, na pewno posmakuje

Zaloguj się aby komentować