Ksiądz tłumaczy w radiu, dlaczego egzorcyzmy są odprawiane bez żadnej kontroli

Ksiądz tłumaczy w radiu, dlaczego egzorcyzmy są odprawiane bez żadnej kontroli

YouTube
O. Paweł Gużyński, dominikanin, zaskakująco spokojnie tłumaczy pani redaktor Karolinie Głowackej, dlaczego w kościołach odbywają się bez żadnej kontroli egzorcyzmy wg fantazji zaburzonych księży. Również wobec dzieci.
Podsumowanie rozmowy w formie artykułu: https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,103085,29407781,egzorcysci-naogladali-sie-horrorow-oczywiscie-ze-tak-o.html
#religia #egzorcyzmy #egzorcyzmypolskie

Komentarze (14)

DexterFromLab

@pkostowski to wszystko jest śliski temat. Jak cały ten kościół, jedno wielkie bagno. Kłamstwa, mity i bajki. Ludzie się łapią na takie rzeczy jak małe dzieci na świętego mikołaja.

banan-smietana

@pkostowski no tak tylko że z punktu widzenia osoby wierzącej w mitologie chrześcijańska wszystko jest w sumie ok. No bo bo patrz: masz problem z członkiem swojej rodziny mówisz o nim księdzu któremu ufasz bo eee bo w sumie tego nie rozumiem ale ufasz księdzu. Ksiądz mówi demon jak nic ale mamy na to sposoby. Zrobimy sposoby i wszystko będzie dobrze bo dobro zawsze wygrywa. Więc wchodzisz w to bo chcesz pomóc. Dla mnie to oczywiście abstrakcja ale zamień ksiądz na doktor/coach/wróżka i masz różne sposoby rozwiązywania problemów.

JanKowalski

@pkostowski tutaj jedna z takich historii, gdzie rodzic nie może się pogodzić z chorobą dziecka (do której sam się przyczynił tworząc mu patologiczne warunki), więc zamiast szukania pomocy do skutku, funduje mu kościelne tortury

https://youtu.be/qOKRtzRo7yw

pkostowski

@JanKowalski Kojarzę tę sprawę. Z tym, że tam chyba działał świecki czarownik, a nie Kościół katolicki.

tomek-krzysiu

Ciekawie się zapowiadało, ale krótki materiał. Dominikanie zgodnie z charyzmatem dają radę. Pani redaktor ma miły głos, ale musi się nauczyć rozróżniać "omen nomen" od "notabene". Kiedyś rozmawiałem z księdzem egzorcystą o tym skąd ludzie mają zdolność rozróżniania co jest złe a co nie? I odpowiedź jest taka, że mniej więcej mamy przejebane.

JanKowalski

@pkostowski oo faktycznie chyba egzorcysta był osobą świecką (lub pastorem?), mój błąd. Oglądałam jakiś czas temu i nie pamiętam wszystkich szczegółów, zapamiętałam że matka była osobą religijną i próbowała odprawiać modły nad swoim cierpiącym dzieckiem, a jego sprzeciw brała za objaw działania złego ducha. I była wrogo natawiona do pomocy medycznej w szpitalu, bo "mój syn nie jest wariatem" . No tak czy inaczej myślę że kluczową rolę odegrał tu nasz krąg kulturowy, sytem pojęć i interpretacji świata (irracjonalność), w jakim wychowała się matka i jaki narzucała w domu

tom-hetman

Religia tworząca ludzi bezmyślnych i bezwolnych - okłamująca i sama łamiąca niemal wszystkie własne założenia. Dlatego PARAFIANIN zawsze będzie tym co oznacza słowo parafianin po łacinie.

pkostowski

Ciekawie się zapowiadało, ale krótki materiał


@tomek-krzysiu Mam nadzieję, że jak wyklikamy im odsłony, to pogłębią temat. Teraz te dwa teksty o egzorcyzmach to najpopularniejsze artykuły na Tok FM. Wygląda na to, że ludzie faktycznie chcieliby się dowiedzieć, co się odpierdziela w piwnicach kościołów.

896efb7f-a350-457b-88ce-d31b1c17d963
Apaturia

Podsumowując - biorąc pod uwagę udostępniane przez Ciebie materiały, sytuacja nie wygląda na razie obiecująco To dość przerażające, ale nadzorowanie działań egzorcystów i wyłapywanie nadużyć wydaje się w obecnych warunkach praktycznie niemożliwe.


Konsultacje psychologiczne lub psychiatryczne poprzedzające egzorcyzmy? "Tylko u specjalistów podzielających światopogląd katolicki". Nagrywanie przebiegu egzorcyzmów? "Nie wolno, bo egzorcyzmy mają status podobny jak spowiedź i muszą być objęte ścisłą tajemnicą!" Opinie i sugestie bardziej rozsądnych duchownych? Odrzucane, podobnie jak opinie osób świeckich - bo egzorcysta wychodzi z założenia, że osoby krytykujące jego działalność nie mają jego "doświadczenia" w temacie "walki ze złem", więc on wie lepiej. Nawet w przypadku udowodnienia nadużyć prawo świeckie nie wydaje się skuteczne ani w temacie pomocy ofiarom, ani w temacie karania sprawców - o wyciąganiu konsekwencji wobec egzorcystów przez władze kościelne już nawet nie wspomnę.


Osobnym problemem jest też podejście do zaburzeń psychicznych i podobnych spraw wśród dużej części społeczeństwa. Brak wiedzy, brak dobrego kontaktu lub zaufania do lekarzy, obawa przed stygmatyzacją, samooszukiwanie się co do rzeczywistego stanu psychicznego swojego lub osoby bliskiej: w połączeniu z wiarą w opętania to gotowy przepis na poszukiwanie pomocy w niewłaściwym miejscu.


Nie tylko katolicyzm (i nie tylko w Polsce) ma zresztą problem z egzorcyzmami. To problem dotyczący wszystkich systemów wierzeń, w których winę za odbiegające od normy zachowanie człowieka można zrzucić na "demona", "ducha" czy podobny osobowy byt. Dopóki to przekonanie nie wygaśnie - dopóki wśród duchownych są ludzie, którzy podsycają w wiernych takie przekonanie zamiast je wygaszać - obawiam się, że niewiele się zmieni.


Ale myślę, że upowszechnianie materiałów na temat nadużyć związanych z egzorcyzmami to krok w dobrą stronę. Zastanawiam się nawet, czy aspekt edukacyjny nie zadziała tu lepiej niż próby wywierania nacisku na władze kościelne czy świeckie (choć to ostatnie też jest oczywiście potrzebne).


Więcej upublicznionych konferencji i debat z udziałem osób takich jak dr Witold Simon - psychiatrów, lekarzy. Możliwie bez prób podważania ich kompetencji, bez prób dyskredytowania ich ze względu na ich "świeckość", ale w atmosferze zaufania. Więcej upublicznionych dyskusji, w których duchowni nie popierający egzorcyzmów wchodzą w polemikę z egzorcystami (i nie pozwalają im się zbić z tropu - element charyzmy jest tu ważny, bo w dyskusjach egzorcyści często grają właśnie charyzmą i dyskredytują mniej wygadanych oponentów w oczach odbiorców). Podobne działania edukacyjne, zwłaszcza wspierane przez Kościół, powinny zacząć - z oporami, powoli, ale jednak - wygaszać w wiernych samą potrzebę zwracania się do egzorcysty. A gdy spada popyt... wiadomo.

PotwornyKogut

@Apaturia "nadzorowanie działań egzorcystów" serio?

w ogóle nie powinno czegoś takiego być. egzorcyści powinni trafiać do więzienia, tak samo jak ktoś kto by udawał lekarza

Tapporauta

@pkostowski widzę, że Quebo z incela na księdza awansował ( ͡° ͜ʖ ͡°)

JanKowalski

@PotwornyKogut to brzmi logicznie, ale zwróć uwagę, że powszechną praktyką w naszym kraju jest przekonywanie ludzi, że konsumpcja pszennego wypieku będącego ciałem boga-czlowieka ocali ich od śmierci i da wieczne życie w szczęśliwej krainie. Lub straszenie dzieci piekłem i przymuszanie do spowiedzi. Skoro niektóre formy oszustw lub traumatyzowania są uznane za legalne, jeśli obwiniemy je w papierek religii i tradycji, to czemu i by nie wypędzanie duchów. Problem jest dużo szerszy niż same egzorcyzmy, jest to cały system, którego absurdalność można zobaczyć dopiero stając z boku. A ludzie "wewnątrz" często nie widzą problemu i nie chcą zmian.

Apaturia

@PotwornyKogut Egzorcyści, którzy dopuścili się nadużyć, powinni oczywiście ponosić karę: za bezprawne ograniczanie wolności, naruszenie nietykalności cielesnej, molestowanie seksualne, znęcanie się - nie wiem, pod jakie jeszcze konkretne paragrafy można by to podciągnąć, bo się na tym nie znam. Tacy faktycznie powinni trafiać za kratki. Ale jednego jestem pewna: o podszywanie się pod lekarzy oficjalnie nie można ich oskarżyć... bo tego zwyczajnie nie robią. Działają jako kapłani.


To taka sama sytuacja, jak w przypadku znachorów, bioenergoterapeutów, trenerów rozwoju osobistego (którym też zdarza się naciągać i uzależniać od siebie ludzi) i innych. Trzeba by przebudować całą gałąź prawa, żeby karać ich wszystkich więzieniem za sam fakt żerowania na czyjejś trudnej sytuacji życiowej, ale na to widoków nie ma i raczej nie będzie.


Fakty są takie, że prawo świeckie nie zabrania korzystania z usług egzorcystów. Prawo kościelne również nie. Pole do nadużyć pozostaje. Dopóki polski episkopat oficjalnie (lub półoficjalnie) zdelegalizuje egzorcyzmów, jak miało to miejsce w Niemczech po tragedii Anneliese Michel, nic się od tej strony nie zmieni.


Dlatego można by przynajmniej zacząć od zredukowania pola do nadużyć (większa kontrola, większy nacisk na współpracę z lekarzami itp.), przy równoczesnym edukowaniu społeczeństwa i zmniejszaniu popytu na usługi egzorcystów. Fajnie byłoby rozwiązać problem jednym cięciem, "wsadźmy ich wszystkich do więzień i już, pora na CSa," ale w obecnym systemie prawnym to tylko fantazja, która fantazją pozostanie. Tu potrzebny jest łańcuch zmian na wielu różnych płaszczyznach.

Zaloguj się aby komentować