krzysiu z przeszłości brutalnie o swoich dzisiejszych widzach
#polityka #bekazprawakow

krzysiu z przeszłości brutalnie o swoich dzisiejszych widzach
#polityka #bekazprawakow

To bylo w 2014
@jajkosadzone owszem
@festiwal_otwartego_parasola
to wyrwane z kontekstu i w ogole inne czasy
@jajkosadzone a to wiadomo
@festiwal_otwartego_parasola ksysiu jest jak IE- opóźniony o dobre kilka lat, bo to słowo istnieje w mainstreamie od LAT. I to nie dwóch czy trzech.
@NiebieskiSzpadelNihilizmu to screen wpisu sprzed 11 lat
@bojowonastawionaowca poprawiłem opis żeby aż tak nie wprowadzało w błąd
@bojowonastawionaowca aż głupio się przyznać, ale w sumie to nie- nie zauważyłem tej daty
Słowo "lewactwo" (oraz pokrewne formy jak "lewak" czy "lewacki") ma korzenie w bolszewickiej nowomowie z lat 20. XX wieku, gdzie Lenin używał terminu "lewizna" (ros. "левизна") w sensie pejoratywnym, do dyskredytowania radykalnych odchyleń lewicowych niezgodnych z linią partii komunistycznej. W polskim kontekście termin ten początkowo funkcjonował sporadycznie, głównie w odniesieniu do historycznych sporów ideologicznych w okresie międzywojennym i PRL-u, ale nie był powszechny w dyskursie publicznym.
Na podstawie analizy źródeł, "lewactwo" weszło do polskiego internetowego mainstreamu około 2014 roku. Wcześniej było rzadko spotykane i ograniczone do niszowych dyskusji politycznych lub akademickich. Jego popularność wzrosła gwałtownie w latach 2014–2015, gdy stało się powszechnym epitetem w prawicowych kręgach internetowych (fora, blogi, media społecznościowe jak Facebook czy Twitter), służącym do atakowania lewicowych lub liberalnych poglądów. Było to związane z rosnącą polaryzacją polityczną w Polsce, wyborami parlamentarnymi w 2015 roku i zastępowaniem starszych obelg jak "komuna" nowymi formami dyskredytacji przeciwników (np. w kontekście sporów o gender, UE czy politykę społeczną).
Jak dojść do tej konkluzji krok po kroku:
Śledzenie pochodzenia historycznego:
Termin wywodzi się z leninowskiej krytyki "lewicowych odchyleń" (książka Lenina z 1920 r.). W Polsce pojawił się w kontekście komunistycznym w latach 50.–60. XX w., ale nie był masowo używany.
W III RP (po 1989 r.) początkowo marginalny, związany z dyskusjami o postkomunizmie.
Analiza wzrostu popularności w internecie:
Do ok. 2010 r. wyszukiwania i użycia online były minimalne (na podstawie danych z narzędzi jak Google Trends dla Polski – zainteresowanie blisko zera od 2004 r., z pierwszymi zauważalnymi wzrostami ok. 2011–2013).
Przełom w 2014 r.: Artykuły z tego okresu opisują "lewactwo" jako "bardzo popularne" w prawicowych środowiskach internetowych, zwłaszcza jako narzędzie polaryzacji.
W 2015 r. ukazała się książka Łukasza Drozdy "Lewactwo. Historia dyskursu o polskiej lewicy radykalnej", która analizuje jego rosnącą obecność w sieci jako zamiennik dla "komuny" – autor wskazuje, że termin stał się powszechnym epitetem politycznym, używanym do szufladkowania przeciwników.
Spiki w zainteresowaniu: 2015 (wybory, wzrost prawicowego populizmu), 2020 (protesty społeczne) i później – ale mainstreamowy debiut to 2014 r., gdy przeszedł z niszowych forów do masowych dyskusji na portalach społecznościowych.
Dane z mediów społecznościowych:
Wczesne użycia na X (dawniej Twitter) datowane na lata 2010–2013 są sporadyczne i niszowe (głównie w kontekście historycznym lub zagranicznym).
Od 2014 r. termin pojawia się masowo w postach, komentarzach i memach, stając się synonimem obelgi wobec lewicy/liberałów.
Porównanie z danymi językowymi:
Słowniki i prace lingwistyczne (np. analiza z 2019 r.) potwierdzają, że od połowy lat 2010. "lewactwo" zyskało silne zabarwienie pejoratywne i weszło do potocznego języka internetowego, zastępując neutralne określenia jak "lewica".
Zaloguj się aby komentować