@Rozpierpapierduchacz Szczerze mówiąc, gdybym w ogóle bawił się w krypto (a nie mam na to nerwów), to rozważałbym wejście w tę walutę po tym, jak poleciała na ryj. Bo co jak co, ale można być pewien, że Trump co jakiś czas będzie robił jakieś akcje podbijające jej wartość na chwilę. Wtedy bym wychodził i wracał, jak znowu padnie.

https://www.revolut.com/pl-PL/crypto/price/trump/?amount=10000

@Shagwest Ale to nie jest normalna strategia i nie wiadomo, czy jeszcze wróci. Z reguły robią coina, wypierdalają coina i robią następnego. A że Trump zawsze jest pionierem we wszystkim to wyszło jak widać XD

Ale czy zrobi następnego pumpa? Tego nie przewidzisz

Kto wie co debil wymyśli

@Rozpierpapierduchacz Jasne, że nie jest. Ale tu mamy PREZYDENTA USA, który nie bawi się w żadne konwenanse i nie ma oporów przed zareklamowaniem samochodów kolegi, manipulowaniem giełdą albo właśnie pompowaniem swojej waluty - a to wszystko sprowadza się do pompowania portfeli kolegów miliarderów i przy okazji swojego. Za tydzień powie, że $Trump zastąpi dolara, a godzinę później powie, że nic takiego nie mówił

@Shagwest no niby tak, ale czy to gra warta świeczki dla kilku dyszek na akcji? Nie wiem, może tak, może nie, inwestować więcej strach, bo jednak hazard XD

I stawiasz na upośledzonego konia XD

@Rozpierpapierduchacz a debile się na to łapią licząc, że pomarańczowy pajac wpuści ich do kręgu swoich kolegów xD

@NiebieskiSzpadelNihilizmu To nie kwestia polityki, tylko krypto ogólnie. Ludzie inwestują w najbardziej randomowe gównociony, zwłaszcza te celebryckie, bo liczą, że zdążą sprzedać, zanim pierdolnie i będą na plus. Wiedzą, że to scam, ale liczą, że zdążą.

No kurwa nie zdążą, bo to kiedy pierdolnie i kto będzie na plus jest ustalone jeszcze przed wypuszczeniem coina.

Ale gracze chcą być wyjątkowi i się wpierdalają. Szkoda ludzi i tyle.

Inny chuj, że prezydent USA odpierdalający taki szajs to największy wstyd jaki widziałem w życiu. Powtarzam regularnie, że powinni go dla własnego dobra odjebać

@Rozpierpapierduchacz wszystkie coiny to jest jeden wielki scam. Ludzie i krypto to w ogóle w dużej mierze jak danie małpie do ręki odbezpieczony granat. Tak bardzo chcieli mieć cudowny anonimowy środek, bo przecież "muh prajwecy rzondy mje szpiegujo", że aż zapomnieli, że w ogóle nie ogarniają z czym to się je i po co to w ogóle jest, więc zaraz... zaczęli się domagać, żeby im zrobić giełdę. Super sprawa, zacznijmy centralizować coś co miało być zdecentralizowane, a od kiedy KYC i AML tam nie istnieją, to to jest jak ziemia obiecana dla wszystkich scamerów i naciągaczy, którzy potem przerzucą całą winę na ojebanych. Dla przypomnienia- małpy i te śmieszne miśki z naszego podwórka, które okazały się być wielkim flopem i wtopą kasy na chorą skalę. Zaskakujące jaki spekulacyjno-piorący łańcuszek się tu zawsze robi. Ktoś podnosi kwestię, że AML czy KYC tam nie istnieje i że trzeba to zacząć sprawdzać, krypciarze wyją "PAŃSTWO WYPIERDALAĆ". A potem jak im się zawinie takie FTX czy Bitmarket ze wszystkimi zgromadzonymi środkami, to jest wycie "gdzie było państwo".