#konstruktorelektrykamator
Wpis numer jeden z planowanych trzech. A kto wie co jeszcze przyjdzie mi do łba napisać.
Pamiętacie ten wpis sprzed kilkunastu dni o uszkodzonym kablu w Piasecznie co przechodzi przez ogród sąsiada? No to w końcu dogadali się i zdecydowali się to naprawić.
Koles od #elektryka który mnie wezwał sam dokopał się do kabli, nie było łatwo bo finalnie wyszło ok 1,2m głębokości i uszkodzenie było troszkę pod kostką, tak jakieś 60-70cm, przez co musiał wykopać jamę. Na szczęście grunt pozwolił na to, poziom wód jest na tyle nisko że nie zalewał wykopu (tu raczej bym się smucił że na 1,2m nie ma wody, susza)
Utleniona była jedna żyła, pozostałe 3 nawet nie były uszkodzone. Ewidentnie w trakcie jakiś prac ziemnych doszło do uszkodzenia zewnętrznej opony i izolacji żyły, co w krótkim czasie doprowadziło do jej utlenienia.
Metoda naprawy? Wstawka przy użyciu dwóch prasowanych tulejek i kawałka żyły, odbudowa izolacji żyły za pomocą termokurczki, a opona odbudowana za pomocą tak:
2 warstwy taśmy PCV
3 Warstwy taśmy samowulkanizującej
3 warstwy taśmy PCV
Pomiary Riso wykazały że nie ma więcej uszkodzeń izolacji, zasilanie wróciło na wszystkich 3 fazach.
A finalnie ogród faktycznie wygląda jak by nikt nic tu nie robił.
Tak że jest dobrze.
A i druga sprawa, jak jechałem rowerem to zobaczyłem że na jednej z budów domu znowu jest standardowy błąd z za wysoko wymurowanymi ścianami szczytowymi, ale kartki nie miałem żeby zostawić, za to była jakaś grupka ludzi, być może budowlańców, może właściciel, nie wiem. Ale na moją dobrą radę że jest za wysoko i że trzeba ściąć żeby było gdzie włożyć izolację, dostałem pytanie.
"A ile pan przepracowałeś na budowie?"
A co to w ogóle za pytanie? I jakie to ma znaczenie?
Mijając się lekko z prawdą powiedziałem że 3 lata. Bo jako elektryk to po budowach szlajam się od ok 12 lat, a ogolnie po budowach to i z 15.
"A ja dwadzieścia!"
Spoko, ja tylko dobrej rady udzielam, róbcie jak chcecie.
Po raz kolejny autorytet "starego fachofca" został podtrzymany kosztem cieńszego p
ortfela właściciela.









