Wesprzyj nas i przeglądaj Hejto bez reklam

Zostań Patronem

Jeżdżąc ostatnio nad morze słuchałem sobie audiobooka zapuszczonego przez DJ żonę. Był tam motyw odnosnie tego, że zaraz po wojnie w obozach dla Niemieckich żołnierzy zaobserwowano dziwną zależność, mianowicie tam gdzie nadzorcami byli Polacy (na usługach Amerykańców np) był dużo większy odsetek hehe "samobójstw", pobić itp. wśród Niemców niż tam gdzie nadzorcami byli np Amerykanie.


No i ogólnie przypomniało mi to, że mój pradziadek pilnował takich niemieckich skurwysynków, co prawda nie opowiadał szczegółów odnośnie tego epizodu, ale przypomniało mi się, że ojciec miał gdzieś jego zdjęcie w amerykańskim mundurze, oczywiście bez dystynkcji.


Ogólnie pradziadek był w okolicach Kolonii na robotach u bauera, później jakiś epizod w kopalni (tylko nie pamiętam gdzie, czy w Niemczech czy Francji czy gdzie...) no i powrót do Polski ludowej gdzie aż do emerytury pełnił służbę jako milicjant.


Wracając jeszcze do roboty u bauera, mówi, że nie było źle, że "szefu" był wporzadku, normalnie z nimi jadał obiady, spędzał czas oczywiście na tyle na ile można było bo wiecie, że somsiad widzi wszystko!


Pradziadek zmarł bodajże w 97 roku więc wiele nie pamiętam, ale pamiętam jak robił bimber np xD


#ciekawostki #historia

94346c24-5414-4443-8405-b94ae5029b16
16

Komentarze (16)

@cebulaZrosolu jakoś mnie te statystyki nie dziwią

@cebulaZrosolu Też żałuję że jak miałem okazję to nie wypytywałem dużo dziadków o szczegóły, a przeżyli i widzieli sporo.

@bori mój dziadek sam opowiadał, ale to głównie lata powojenne, bo on czterdziesty rocznik

@moll Ja wiem że historii było mnóstwo, niestety część z nich tylko pobieżnie, np. o szlaku bojowym pradziadka.

@bori próbowałeś z archiwów kwity wyciągać? Może byłoby coś ciekawego do domowych zbiorów

@moll No właśnie musiałbym najpierw pozbierać dokumenty u dziadka żebym wiedział gdzie konkretniej szukać

@bori to ruszaj z tematem

@cebulaZrosolu taaaaak.... mój dziadek też "dobrze" był traktowany przez bauera, "tylko raz go w twarz kopnął kiedy się dowiedział że jego brat zginął na froncie wschodnim".

Ale dziadek był blondynem więc mu było trochę łatwiej.


nie dla mnie miłość polsko-niemiecka,

Niemców nienawidzę od dziecka

@cebulaZrosolu Niby jak? Zabili by go. a jakby uciekł to by zabili całą rodzinę tu w Polsce. Miał 16 lat. potem został przeniesiony do fabryki ale nie będę mówił gdzie bo mnie zdoxują.

@Opornik kurwa usunąłem niechcący...


No nie pisałeś, że go przenieśli, jakby doczekal u niego to mógłby go wyjaśnić

@cebulaZrosolu wtf?


włączam YouTube a tu mi zapodaje filmik gdzie dziadek rozmówcy był robotnikiem przymusowym w rajchu (od 3:40 minuty)


https://youtu.be/_cmVSphjOvg


Kurwa odznaczyłem wszelkie "zgody" na Hejto.


To już któryś raz takie dziwne przypadki.

Mój dziadek też trafił na roboty. Niestety, nie miał fajnego bauera - do końca życia nie ruszył kapusty i brukwi, bo, jak twierdził, swoje już przejadł. Po wyzwoleniu wyglądał jak szkielet.

Też ma zdjęcie w obcym mundurze, ale brytyjskim. Nie dostał go do służby, ale dlatego, że innych ubrań nie mieli, a jego to były już strzępy.

Teraz najlepsze - jak wrócił do PL, to za tenże mundur bez dystynkcji, był elementem podejrzanym i trafił do kopalni, niby wojsko odrabiać, w Służbie Polski. Mówił, że było ciężko, ale to nic, bo tam przynajmniej żryć im dawali.

Oskar Dirlewanger, c⁎⁎j, menda i jeden z tych najgorszych, "zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach", prawdopodobnie 53 razy przewrócił się na kolbę karabinu, po tym jak jego celi zaczęli pilnować polscy strażnicy.

Nie wiem czy znacie historię masakry niemieckich strażników obozu w Dachau. Tam jankesi się nie pierdololo w tańcu. Jest kilka materiałów na tubie. Ale historia na dobranoc to to nie jest.

Aczkolwiek ma swoisty happy end :)

Zaloguj się aby komentować