Jestem dość tolerancyjny, jeśli chodzi o wymagane ode mnie "zawieszenie niewiary", kiedy oglądam filmy, czy seriale. Ale to co mnie zawsze bawi, to to, że we wszelkich filmach, czy serialach ABSOLUTNIEKUŹWAWSZYSCY ludzie mają różne imiona ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Najbardziej jest to zabawne we wszelkich telenowelach, gdzie przez kilka lat pozajmują popularne imiona i nowe postaci muszą zostać Kajtkami, Bożydarami, czy Kunegundami, żeby tylko przypadkiem żadne imię się nie powtórzyło.
Jestem w stanie uwierzyć w gościa, który strzela pajęczą siecią z łapy, ale że w grupie 30 osób nie powtórzy się żadne imię? W życiu, w samym moim roczniku na studiach było 11 Pawłów (nie wspominając o innych, powtarzających się imionach).
Screen dla zobrazowania - czasem po zakończeniu 1z10 zapomnę wyłączyć TV i zawsze mnie bawią te wszystkie Brunony i Hermany w tej czołówce XD
#przemysleniazdupy #seriale #gownowpis
