@Oczk tak, dużo nim widać, wiadro na fotony :). Astrograf dla odmiany to raczej zabawka, bo to Seestar S50. Prosty, szybki do rozstawienia i bajecznie prosty w obsłudze. Mam telefon w uchwycie na tubie newtona 12 by mieć mapę nieba pod ręką, na tym samym telefonie mam połączonego seestara, zamykam prawe (obserwacyjne) oko, wybieram co tam chcę zobaczyć przez S50, klikam, zapominam. Po 15-20 minutach wracam i podziwiam piękne mgławice czy galaktyki. Łatwo, prosto, przyjemnie, nie zaburza mi to tego co lubię najbardziej czyli obserwacji wizualnych, a jest miłą odskocznią i przerywnikiem