Jak tak sobie czytam jakie nastroje wobec Polaków były przed wojną na Ukrainie, to mi się słabo robi xD Wcale mnie nie dziwi ta akcja z ambasadorem i OUN. Przecież to jest tak głęboko w nich zakorzenione, że nie da się tego wyplenić w jedno pokolenie.
Niestety w złym kierunku to poszło i kraj buduje swoją tożsamość na dziedzictwie nazistowskich kolaborantów i zbrodniarzy.
Jeśli komukolwiek się wydaje, że OUN to dla Ukraińców symbol walki z Rosją radziecką, to niech sobie poczyta o synie Szuchewycza i jaką politykę uprawiano na Ukrainie przed agresją Putina, bo niestety skrajnie anty-polską. Tam się wprost manifestowało, że Podkarpacie i Podlasie to ich ziemie xD
Tak, wiem, że ruskie boty też odgrzewają ten kotlet, ale w momencie, kiedy Ukraińcy wzięliby winę na klatę i zmienii nieco fundamenty, na której chcą budować swój kraj, to nie byłoby tematu i takich kiepów moglibyśmy szybko gasić, ale niestety te ruskie trolle uderzają w czuły punkt, bo mają trochę racji.
Tak czy siak dalej dla Polski istnieje tylko jedna opcja - zwycięstwo Ukrainy. Ale czy mam ich za to lubić, szanować jako naród? No raczej nie. Niech wygrają z Ruskami, niech ta klęska Putina będzie najbardziej bolesna z możliwych, ale nic więcej dobrego Ukrainie nie życzę.
#ukraina #rosja #wojna #polityka