@Legitymacja-Szkolna kiedyś czytałam taką teorię, że ludzie żyjący w niespokojnych czasach (wojna, bieda, epidemie itp.) wybierają na partnerów ludzi bardzo oddalonych od nich genetycznie - bo potomstwo z bardzo zróżnicowanym DNA ma większe szanse przeżycia (a nóż widelec zdobędzie jakąś mutację chroniącą przed chorobą x), a ludzie żyjący w spokojnych warunkach wybierają osoby podobne do siebie, żyjące blisko.
Więc może osoby piszące, że Polacy są najbrzydsi, po prostu żyją w stresogennych warunkach?
Mi samej polskie rysy się ekstremalnie nie podobają, chociaż sama takie mam. Ludzie mają różne preferencje seksualne, ale często wyrażają je w niewłaściwy sposób.
Podam przykład, kiedyś z kolegą gadałam i on się zachwycał Gal Gadot, niby wiem, że to piękna kobieta, ale dla mnie totalnie aseksualna. Nie w moim typie. Co nie zmienia faktu, że w ogólnym rozumieniu płodności i atrakcyjności jest to mega atrakcyjna osoba.
W naszym kraju jest duże przyzwolenie na obrażanie osób za wygląd, poglądy itd. Dosyć chory trend.