Jak stracono największą szansę na wygranie wojny na Ukrainie
Streszczenie artykułu ( https://www.washingtonpost.com/opinions/2024/01/09/ukraine-war-win-chance-west-lost/ ) będącego adaptacją książki “Our Enemies Will Vanish: The Russian Invasion and Ukraine’s War of Independence.” Y. Trofimov, 2024
1. Przed wojną
W lutym 2022 roku, w Waszyngtonie i w większości stolic europejskich nikt nie spodziewał się, że Ukraina przetrwa. Dyrektor CIA William J. Burns potajemnie poleciał do Kijowa na prośbę Bidena, ostrzegając prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, że Rosja planuje go zamordować.
„Rozmawiali o fizycznej likwidacji naszego kierownictwa, o utworzeniu obozów filtracyjnych i koncentracyjnych” – powiedział doradca Zełenskiego ds. bezpieczeństwa narodowego Oleksij Daniłow. „Ale co mogliśmy zrobić? Ciągle prosiliśmy: dajcie nam broń. Ale tak naprawdę nie dali nam broni."
Kiedy Stany Zjednoczone zamknęły swoją ambasadę w Kijowie przed inwazją, rzeczywiście wysłały, przy wielkich fanfarach, część broni, na przykład rakiety przeciwpancerne Javelin. Ale ilość była niewielka: według Daniłowa tylko około 90 sztuk. Ówczesny premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson, choć został również poinformowany o beznadziejności sprawy ukraińskiej, odrzucił wewnętrzne zastrzeżenia i zatwierdził większy ładunek około 2000 rakiet NLAW. Mimo to była to broń najlepiej nadająca się do kampanii partyzanckiej, a nie do wojny konwencjonalnej.
W tamtym czasie ukraińskie dowództwo wojskowe pod dowództwem gen. Walerego Załużnego skutecznie utrzymywało w tajemnicy planowanie wojny Kijowa – i to nie tylko przed Rosjanami. Ani Waszyngton, ani wielu wyższych urzędników administracji Zełenskiego nie znało planu Załużnego.
„Byliśmy pesymistycznie nastawieni do sytuacji, w której Ukraina się utrzymała, po części dlatego, że Ukraińcy nie podzielili się z nami żadnymi swoimi przygotowaniami ani planami” – powiedział mi później wyższy rangą urzędnik Pentagonu. „A przygotowania i plany, którymi się z nami podzielili, były wojskowym oszustwem”.
2. Atak wojsk rosyjskich
Rządy zachodnie były oszołomione szybkością rosyjskiego natarcia. Johnson zadzwonił do Zełenskiego z propozycją zorganizowania ucieczki, co było jednym z kilku takich telefonów, jakie otrzymał ukraiński prezydent. Johnson wyjaśnił, że jedną z możliwości jest utworzenie ukraińskiego rządu na uchodźstwie w Londynie. Zełenski zamiast tego poprosił o broń.
Polska, być może ze względu na swoją historię, była jedynym narodem, który nie wpadł w rozpacz w tych wczesnych godzinach. Polski rząd, podobnie jak inni członkowie NATO, został poinformowany przez wywiad sojuszu, że szybki upadek państwa ukraińskiego jest prawie pewny. Mimo to Warszawa nie zamierzała się poddać. Polska natychmiast wysłała kilka ciężarówek z amunicją i ciężką bronią.
„Polacy wierzyli w nas bardziej intuicyjnie niż na faktach, bo wszystkie fakty przemawiały wówczas przeciwko nam” – wspomina Kuleba.
Zupełnie odmienne nastroje były w pozostałych stolicach europejskich.
„Nikt nie dawał Ukraińcom żadnych szans” – powiedział Johnson.
„Jeśli to ma się wydarzyć, najlepiej, żeby stało się to szybko” – powiedział starszy doradca kanclerza Niemiec Olafa Scholza.
W swoim przemówieniu wygłoszonym w dniu inwazji Putin zagroził niewyobrażalnymi konsekwencjami, jeśli Zachód spróbuje pomóc Kijowowi. A od pierwszych dni wojny nadrzędnym priorytetem Białego Domu było nie przekraczanie rosyjskich „czerwonych linii” i prowokowanie bezpośredniej konfrontacji Moskwy z NATO – zwłaszcza nuklearnej.
Przestrogi Putina w znacznym stopniu zadziałały. W nadchodzących miesiącach Stany Zjednoczone i ich partnerzy powstrzymywali się od zaopatrywania Ukrainy w zdolności opracowane przez Zachód w czasie, gdy przyniosłyby one największy efekt, i zabronili Kijowowi użycia zachodniej broni do ataków na cele wojskowe na rosyjskiej ziemi. Zanim wiele z tych zachodnich systemów faktycznie przybyło, w drugim roku wojny, Rosja zbudowała systemy obronne, zmobilizowała setki tysięcy żołnierzy i przestawiła swój przemysł na czasy wojny. Zniknęła najlepsza szansa na jasne i szybkie zwycięstwo Ukrainy.
3. Zwycięstwo w wojnie obronnej
Zachęcona zdolnościami militarnymi Kijowa administracja Bidena i zachodni sojusznicy właśnie rozpoczęli zaopatrywanie zachodnich sił ukraińskich w zachodnią artylerię. Była niezbędna: na Ukrainie prawie skończyła się amunicja radzieckiego standardu, używana do odparcia Rosjan wokół Kijowa. Mimo to ukraińskie prośby o zachodnie czołgi, wozy bojowe, samoloty bojowe czy obronę przeciwlotniczą Patriot wciąż były odrzucane – głównie z powodu obaw o reakcję Moskwy.
Zełenski okazał swoją irytację, gdy Waszyngton zawiązał się węzłami narzuconych sobie czerwonych linii. Odrzucił obawy przed eskalacją konfliktu przez Rosję jako nieuzasadnione. W końcu, jak ukraińscy urzędnicy powtarzali swoim amerykańskim rozmówcom, Rosja użyła już całej swojej broni z wyjątkiem bomby atomowej na Ukrainie. Co jeszcze mogłoby zrobić?
Stany Zjednoczone nadal jednak poważnie traktowały rosyjskie ostrzeżenia nuklearne. „Diagram Venna między naszymi i ukraińskimi interesami pokrywa się w około 85 procentach, ale pozostałe 15 procent jest dość ważne” – powiedział mi wyższy rangą urzędnik Pentagonu. „Ukraińcy już walczą o swoje istnienie. Ale Stany Zjednoczone mają szczególny obowiązek uniknąć wojny nuklearnej, która na zawsze zakończy całe życie na planecie Ziemia”.
4. Planowanie działań ofensywnych - Lipiec 2022
Dowódcy ukraińscy, amerykańscy i brytyjscy spotykali się w bazie amerykańskiej w Wiesbaden w Niemczech, aby dokładnie ustalić, gdzie Ukraińcy powinni rozpocząć próbę odzyskania ziem okupowanych przez Rosję – w tym momencie prawie jedna czwarta kraju .
Przedstawiciele Kijowa Zełenski i Załużny opowiadali się za atakiem na Morze Azowskie w obwodzie zaporoskim, który, jeśli się powiedzie, przetnie rosyjski „most lądowy” na Krym i pozbawi Moskwę największej nagrody w tej wojnie. Po miesiącach strat Rosjanie cofali się, pozostawiając na Ukrainie zaledwie 100 000 żołnierzy zdolnych do walki. Nie chcąc przyznać, że jego „specjalna operacja wojskowa” nie przebiega zgodnie z planem, Putin odrzucił wezwania swoich generałów do mobilizacji rezerwistów. Rosja była najsłabsza. Większa szansa na zadanie zdecydowanego ciosu może się nie pojawić. Gen. Załużny szacował, że aby odnieść sukces, armia ukraińska potrzebowała około 90 dodatkowych haubic i odpowiedniej amunicji.
Nie była to wielka prośba, ale sojusznicy nie byli przekonani. Amerykańscy doradcy stwierdzili, że ukraińska armia nie wykazała jeszcze zdolności do operacji ofensywnych, zwłaszcza dużych, wymagających złożonej koordynacji między wieloma brygadami. Nawoływali do skromniejszej operacji w Chersoniu.
Załużny się z tym nie zgodził. „Musimy atakować tam, gdzie powinniśmy, a nie tam, gdzie możemy” – argumentował, według swoich doradców. Jednak bez wymaganego pakietu amerykańskiej broni i amunicji atak na Zaporoże był niemożliwy. Ukraińcy skupili się na Chersoniu i Charkowie.
5. Ofensywa charkowska - Jesień 2022
Pod koniec września 2022 r. podążałem za oddziałami ukraińskimi do właśnie wyzwolonego miasta Kupiańsk, które było stolicą okupowanej przez Rosję części obwodu charkowskiego. Rosyjska obrona rozpadła się z dnia na dzień podczas najskuteczniejszej jak dotąd ofensywy Ukrainy w tej wojnie. Urzędnicy amerykańscy byli oszołomieni i zaniepokojeni.
Gdy armie rosyjskie uciekały w chaosie, Putin o surowej twarzy wygłosił przemówienie do narodu. Po raz kolejny przypomniał światu o broni nuklearnej Moskwy. „W przypadku zagrożenia integralności terytorialnej naszego narodu, w obronie Rosji i naszego narodu, bez wątpienia użyjemy wszelkich dostępnych nam środków” – ostrzegł. „To nie jest blef”.
Dodał, że wojna nie toczy się już tylko przeciwko reżimowi Ukrainy, ale przeciwko „całej machinie wojskowej kolektywnego Zachodu”. Aby zwyciężyć, Rosja potrzebowała większej liczby żołnierzy. Co najmniej 300 000 więcej.
W ciągu kilku godzin rosyjskie biura rekrutacyjne rozpoczęły łapanki na mężczyzn. Setki tysięcy Rosjan uciekło z kraju kilkoma dostępnymi drogami wyjścia. Loty do nielicznych międzynarodowych kierunków nadal połączonych z Rosją wyprzedały się w ciągu kilku godzin. W tym tygodniu najtańszy bilet ekonomiczny w jedną stronę z Moskwy do Dubaju kosztował prawie 8 000 dolarów.
Ukraina nazwała to nuklearnym blefem Putina. W następnych tygodniach Kijów kontynuował ofensywę na terenach, które Moskwa uważała obecnie za ziemię rosyjską, zajmując miasto Łyman w Doniecku, a następnie Chersoń – jedyną stolicę regionu okupowaną przez Rosję od czasu inwazji na pełną skalę.
6. Deeskalacja
Jednak w Waszyngtonie obawy przed eskalacją broni nuklearnej w Rosji osiągnęły w tym tygodniu najwyższy poziom. Według szacunków wywiadu USA Putin prawdopodobnie rozważał atak nuklearny w ramach trzech scenariuszy. Jednym z nich był poważny atak na samą Rosję, zwłaszcza przy zaangażowaniu NATO. Kolejnym była możliwość utraty fizycznej kontroli nad Krymem. Trzecim, zdaniem wyższego rangą urzędnika Pentagonu, było zwycięstwo Ukrainy na polu bitwy, „które kompletnie i całkowicie rozbiłoby rosyjską armię w taki sposób, że państwo rosyjskie wyczułoby egzystencjalne zagrożenie”.
Rozpadające się w Charkowie i Chersoń rosyjskie wojsko wydawało się być na skraju takiego załamania jesienią 2022 roku, co w tym krytycznym momencie USA ponownie ograniczyło pomoc dla Kijowa. Administracja Bidena zwróciła się do Moskwy z prośbą o deeskalację.
Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan wystąpił w amerykańskich stacjach telewizyjnych. „Bezpośrednio, prywatnie, przekazaliśmy Rosjanom na bardzo wysokim szczeblu, że użycie przez Rosję broni nuklearnej na Ukrainie będzie miało katastrofalne skutki” – powiedział.
Pod koniec listopada 2022 roku ukraińska ofensywa straciła impet. Nie zapewniono masowych dostaw amunicji artyleryjskiej, a prośby Kijowa o zakup zachodnich czołgów i wozów bojowych były ciągle odrzucane. Tymczasem nowy dowódca Rosji na wojnę, gen. Siergiej Surowikin, miał do dyspozycji setki tysięcy nowych żołnierzy. Skończyła się przewaga Ukrainy pod względem siły roboczej. Surowikin nakazał tym ludziom spędzić zimę na kopaniu, tworząc fortyfikacje niemal nie do zdobycia na całej linii frontu.
7. Wojna w roku 2023
Cały sprzęt, o który Ukraina prosiła w 2022 r. – czołgi Leopard i Abrams, Bradleye i Strykery oraz baterie Patriot – został ostatecznie dostarczony w następnym roku. Ale wtedy to była inna wojna. Ukraińska ofensywa w 2023 r. nie zyskała dużego zasięgu w starciu z okopanym, przygotowanym i liczniejszym wrogiem. Dzięki nuklearnemu manewrowi Putina, Rosja zyskała czas – nie tylko na zapobieżenie załamaniu się armii, ale także na uwikłanie niezbędnej pomocy wojskowej Ukrainie w wewnętrzną politykę Stanów Zjednoczonych.
Autor: Yaroslav Trofimov, główny korespondent ds. zagranicznych „Wall Street Journal”
#wojna #ukraina
