@Dudleus
chcesz o tym opowiedzieć?
a na co to komu. Przeżyłem to, było ciężko ale potraktowałem to jako życiową lekcję, żeby na drugi raz lepiej dobierać partnerkę. Albo nie dobierać i elo
Kurde nie wiem jak to zdementować może faktycznie, po prostu zła decyzja nie dobranie się nie ma co płakać
to się zdarza. Gdy ludzie się poznają i zakochują w sobie to często podświadomie ignoruje się wady drugiej osoby a wyolbrzymia zalety. A potem jak emocje już opadną to może się okazać, że te osoby w ogóle nie pasują do siebie. I wtedy pozostaje wybór czy powiedzieć adios czy pracować nad tym, żeby się dotrzeć (co nie zawsze ma sens wg mnie).
A co do wyjazdu, nie musisz wcale jechać za granicę. Jedź na drugi koniec Polski na przykład. Też się bałem, pomogło mi czytanie relacji z wyjazdów autostopowych innych osób, żeby rozwiać troche wątpliwości. A potem po prostu się spakowałem i poszedłem na wylotówkę i już jakoś poszło.
Pewnie trochę to zabrzmi jak tani mówca motywacyjny, ale dopóki czegoś nie spróbujesz, to nie będziesz wiedział czy to coś lubisz. Być może odkryjesz nową pasję. A być może już nigdy więcej tego czegoś nie spróbujesz, ale przynajmniej będziesz wiedział, że to nie dla Ciebie.