Jak oni kłamią xD
1/ Z 9 na 10 września 2025 rosyjskie drony wkraczają w polską przestrzeń powietrzną.
2/ Część z nich zostaje zestrzelona, inne spadają w bezpieczne miejsce. Jeden trafia w dom - takie są wstępne informacje.
3/ 16 września Rzeczpospolita publikuje informacje, że w dom trafiła rakieta, a nie dron.
4/ Oficjalnej informacji nie ma ... bo trwa śledztwo.
No i się zaczyna ...
5/ Nawrocki oskarża MON, że nie dostał o tym informacji.
6/ W odpowiedzi Kosiniak i Kamysz informuje, że taka notatka została wysłana do Kancelarii Premiera, jeśli Prezydent o tym nie wie to wina jego współpracowników.
7/ Cała polska prawica zaczyna atakować MON, rząd i wszystkich świętych, że to skandal bo to nie prawda - mówiąc w wielkim skrócie.
8/ 18 września Marcin Przydacz, sekretarz stanu w Kancelarii Premiera i mój osobisty faworyt w tegorocznym wyścigu o miano dzbana roku* przyznaje, ... że notatka była ale "nie zawierała jednoznacznych stwierdzeń w tym zakresie" xD
I teraz mój komentarz:
Jak k⁎⁎wa mogła zawierać jednoznaczne stwierdzenia, skoro śledztwo nie przyniosło jeszcze takiej jednoznacznej informacji? Oczernili wszystkich wkoło, wylali wiadro pomyj, a koniec końców okazuje się, że kłamali od samego początku i nie rozumieją, że bez zakończenia dochodzenia nie można jednoznacznie stwierdzić przyczyny zdarzenia.
* - dlaczego Marcin Przydacz to mój faworyt w tegorocznym wyścigu o miano dzbana roku?
1/ 5 września podczas konferencji prasowej w Białym Domu, w trakcie wizyty Karola Nawrockiego, Marcin Przydacz autorytatywnie komunikuje w imieniu amerykańskiej administracji (tak brzmi to z jego wypowiedzi), że politycy Platformy i Rządu RP są persona non grata w Białym Domu, a już dzień później Sikorski spotyka się tam z gen. Kellogiem 2/ 12 września, po słowach Trumpa, że rosyjskie drony nad Polską to mógł być przypadek, Marcin Przydacz ślepo powtarza te słowa ignorując fakt, iż ciężko o przypadek przy wolumenie tej ilości dronów oraz informację, że konstrukcje te miały zwiększone baki paliwa
3/ sytuacja opisana powyżej i głupie tłumaczenia z 18 września, które potwierdzają, że Prezydent i jego urzędnicy najzwyczajniej w świecie kłamali w kwestii notatki
#polityka #wiadomoscipolska #bekazpisu


