Jak ja kocham takie firmy profesjonalne, na fb koleś sie z mojego miasta non stop ogłasza, ze kupi każde auto w każdym stanie nawet na złom Akurat mi się zdarzyło, ze musze swoje zezłomować. Dzwonię do kolesia, mówię, że mam uszkodzony samochod na złom, koles pyta o rocznik itp, mowie ze 2002 a gość na to:

-AAAA WEŹ MI PAN KUR...A TAKIM CZYMS DUPY NIE ZAWRACAJ
I jeb słuchawką

Jak widać pełen profesjonalizm. Ja pier... jak ludzie kręcą te biznesy z taką kulturą i podejsciem... Szkoda ze nie nagrałem bo piękną reklamę bym typowi zrobił.
#januszebiznesu #samochody
Aksal89

Uwielbiam samochody i chciałbym się zająć zawodowo czymś z nimi związanym, ale mam wrażenie, że ta branża przyciąga najgorszych zjebów i nawet tygodnia kontaktu z takimi ludźmi bym nie wytrzymał XD

tankowiec_lotus

Może ogłoszenie na olx z jego telefonem z betoniarką do oddania za darmo w ramach rewanżu za buractwo( ͡° ͜ʖ ͡°)

SuperSzturmowiec

@tankowiec_lotus na szybko to mozna podać numer na jakis stronach co odzdzwaniaja w sprawie kredytów ubezpieczen itp

adam_photolive

@SuperSzturmowiec napisalem pw

Yossarian

@adam_photolive daj i mnie

Kronos

@adam_photolive Te geszefty to najgorszy syf. Niedawno miałem stary samochód do sprzedania, grat ale jeździł. Obdzwoniłem kilka firm co mi zostawiały ulotki za wycieraczką z pytaniem ile dadzą, uczciwie opisując stan samochodu. Jedna z sąsiedniego miasta powiedziała najwięcej, 1000. Załatwiłem drugiego kierowcę i pojechaliśmy a na miejscu janusz mi mówi ło panie za takiego to 500 góra. Mówię że przez telefon było tysiąc a on że nie wie kto mi tyle powiedział ale on daje 500. No to się zabraliśmy, tylko czas i paliwo zmarnowaliśmy. Rada dogadywać się z góry na cenę i niech sam odbiera samochód, jak w ostatniej chwili zmieni zdanie to on się najeździ a nie wy.

5tgbnhy6

@Kronos przeciez na zlomie wiecej bys dostal za niego xP

wiatrodewsi

@Kronos Ooo, to ja mam zgoła inne doświadczenie. Miałem stare auto do odsprzedania, zadzwoniłem na "skup aut", przyjechali panowie, przejechaliśmy się kawałek, zaproponowali tysiąca, wyciągnąłem 200 więcej, spisaliśmy papiery i pojechali. Auto było na chodzie, w niezłym stanie, ale z 99 roku. Na złomie wziął bym grosze, użerać się z "kupcami" z oleyksa za nic nie chciałem, tu zabrali spod chałupy i dali więcej - ja byłem zadowolony.

adam_photolive

@CoryTrevor corsa c 2002

Zaloguj się aby komentować