Jak dla mnie, to Xowa/Twitterowa dyskusja na linii Sikorski - Rubio - Musk pokazuje, że #trump owi i jego administracji można tylko robić laskę (nie łaskę) i wychwalać ich pod niebiosa (o ile to nie za nisko) albo jesteś w ich oczach śmieciem.


Zakladam, że Radek Sikorski spodziewał się tego typu odpowiedzi na swój wpis. Zastanawiam się co chciał / chce nasz szef MSZ pokazać.


Przecież na 100% to nie był wpis od tak, żeby zrobić pyskówkę. Sikorski na tyle ogarnia, że jego działania wpływają na nas ale może też wpływać na kwestie w innych krajach - vide jego słowa, że starlink nie będzie prawilny, jeśli Piżmo wylaczylby terminale #afu


#sikorski #polska #usa #musk #starlink


Mam nadzieję, że zrozumiale opisałem swoje przemyślenia.


Edit: Dorzucam #polityka zanim owca mnie stratuje.

Komentarze (6)

dzangyl

@jarezz tylko że wpis Radka (którego nie lubię) to nie jest pyskówka, jest grzeczny, wyważony i poparty faktami. To że elonowi się odkleiło wie już cały świat, więc on też wiedział, pytanie po co z nim rozmawia w ogóle, nie wiem. Jedyne co z tego wynika to to, że teraz wiemy że płacimy subskrypcję dla tych starlinków które przekazaliśmy, co wcześniej chyba nie było wiadome publicznie.

jarezz

@dzangyl jako pyskówkę uznałem odpowiedzi Rubio i Muska. Dlatego też napisałem, że nie zakładam, że nasz szef MSZ (którego lubię i szanuję) wrzucilby w social media taki kontent, do ludzi, którzy reprezentują sobą (poza byciem obrzydliwie bogatym hipokrytą jak Musk i chorągiewka jak Rubio) dno i 3 mułu.


Ciekawe jestem co albo kto jest prawdziwym celem wpisu Sikorskiego i całej pyskówki. Nawet kiedy padło, że ma przeprosić, to przeprosił tak, że jego było na wierzchu.

ZygoteNeverborn

@jarezz Błąd. Za śmieci uważają tych, którzy się podlizują.

jarezz

@ZygoteNeverborn nie wiem, może niejasno piszę. Chodzi mi o to, że Trump&co. przyjmują tylko podlizywanie się i wchodzenie im w odbyt albo jesteś ich wrogiem.

Radek uczciwie i kulturalnie stwierdził fakt i gówno uderzyło w wentylator bo ktoś im osmielil prawdę napisać.


Co do rozpoznania jako śmieć, to pomarańczowa brygada uznaje tylko kraje z triada nuklearna albo te, które mogłyby redneckom zabrać pickupy.

Oni chcieliby, żebyśmy byli tacy, jak w świecie Chirac'a (sorry za literówki jak coś) i wykorzystali szansę by milczeć.

GazelkaFarelka

@jarezz Szybko przeszliśmy od wzorowego fantastycznego sojusznika, który tyle wydaje na zbrojenia do szmaty do wycierania nami podłogi bo minister ośmielił się uprzejmie sprostować słowa jakiegoś amerykańskiego biznesmena.

jarezz

@GazelkaFarelka bycie sojusznikiem i klientem na broń to jedno.

Drugie to w sumie fakt, że Radek Sikorski konsekwentnie realizuje politykę taką, żeby nikt mu nie zarzucił robienia laski komukolwiek.


Dodatkowo Rubio, Musk... Żona Sikorskiego to tzw. amerykańska arystokracja. Owszem bardziej kojarzona z osłem, niż słoniem ale wpływy wg mnie mają ponad partyjne.

Zaloguj się aby komentować