Jack Kerouac "W drodze". Takie 5/10, jak nie mniej. Chciałam coś poczytać w święta co nie byłoby związane z pracą. W bibliotece wypatrzyłam książkę Kerouaca, którą chciałam już od dawna przeczytać, bo podobno to epokowy manifest beatników, a ci jakoś mnie zainteresowali jakiś czas temu. No i trochę się rozczarowałam. Może w latach 50. to była naprawdę szokująca praca, teraz jakoś nie potrafiłam znaleźć w niej nic wartościowego. A sami bohaterzy, zwłaszcza Dean Moriarty wokół którego kręciła się cała akcja, byli zupełnie pozbawieni osobowości. A podobno byli wzorowani na rzeczywistych postaciach. #ksiazki
rain
Gruba ryba
Komentarze (7)
Mi się podobał światopogląd tych ludzi. Do dziś staram się pielęgnować hipisa czy coś. Co do przesłania czy bohaterów to się już nie odniosę, bo dawno temu czytałem.

@RogerThat ten fragment rzeczywiście jest ok. Dla niego i paru innych (a także samej idei podróżowania i szukania przygód) nie dałam tej książce 1/10, tylko 5/10.
Czemu nie na #bookmeter?
@JapyczStasiek nie wiedziałam że coś takiego jest
@rain spróbuj Steinbecka
@ciszej ale ostrożnie, bo ryje banię.
@ciszej czytałam kiedyś
Zaloguj się aby komentować