@PlatynowyBazant krwawej rewolucji

@PlatynowyBazant jak brakuje lekarzy, to każda kwota zostanie przepalona na podwyżki

@radziol nikt nie chce się kształcić na medycynie

@PlatynowyBazant Lekarzy specjalistów, jak jest pięciu na województwo to ile byś pieniędzy nie dosypał to nie rozciągną czasoprzestrzeni żeby przyjmowali 3x więcej ludzi...

@GazelkaFarelka to dlaczego ich tak mało? Nikt nie chce być chirurgiem od złamań ręki?

@PlatynowyBazant są odgórne limity przyjęć na studia i na specjalizacje XD

chętnych to jest co roku 10x tyle ale jaśniepaństwo lekarstwo przecież nie będzie do zawodu dopuszczać byle kogo, jakichś potomków chłopów, miejsc jest w sam raz żeby wystarczyło akurat dla dzieci lekarzy XD

@GazelkaFarelka amen

@PlatynowyBazant W ostatnich latach się to dopiero zmienia, ale widać że jakąś dekadę temu (czyli mielibyśmy teraz akurat wykształconych specjalistów) limity przyjęcia na studia były śmieszne. I to przy dużo większych rocznikach maturzystów niż teraz. Kto te limity ustala, do tego należy mieć pretensje. Jak teraz jest np. 1 anastezjolog na pół województwa to sobie może teraz żądać kwot z dupy i je dostanie, bo nie ma nikogo innego na jego miejsce.

@GazelkaFarelka czyli będzie lepiej

@PlatynowyBazant Obrazek jest z artykułu, w którym była infomacja, że już więcej lekarzy przychodzi do zawodu niż kończy pracę, więc tak, podobno wychodzimy powoli z dołka.

@PlatynowyBazant teraz też jest co raz więcej osób starszych, którzy generują większe obciążenie. A szpitale mają różne priorytety róznych zabiegów

@inty czyli nie będzie dobrze

@GazelkaFarelka Teraz jeszcze trzeba sprawić, aby praca z 'starą gwardią' nie ułatwiła absolwentom tych studiów wyjazdu za granicę.

@ColonelWalterKurtz no tak, a ostatecznie okazuje się, że wydatki mamy na zdrowie trzecie w UE. Od końca. Powinniśmy się raczej zachwycac wydajnością NFZ, że jesteśmy w połowie stawki jeśli chodzi o dostępność ochrony zdrowia.

@AureliaNova system jest ekstremalnie niewydolny - bez dodatkowych kosztów, ba! nawet oszczędzając można by sytuację poprawić. Patologiczne współistnienie obok systemu NFZ prywatnych praktyk, (ostatnio) wyjebane w kosmos zarobki lekarzy, kładzenie ludzi do szpitala żeby wyciągać więcej kasy z NFZ, marnowanie miejsc w kolejkach, przychodnie działające jak w 19w, lekarze samodzielnie wypisujący paręnaście papierów z pieczątkami przy prostej pomocy medycznej - wszyscy chyba to widzieliśmy. To w skali całego kraju jest potwornym marnotrawstwem.

Zmiana tego zastałego systemu to jednak byłaby tytaniczna praca, nie mam wątpliwości. Nie wyobrażam sobie aby którykolwiek rząd mógł taką prawdziwą reformę przeprowadzić. A mówimy tylko o NFZ. A co z ZUS (pozdr dla mundurowych emerytów i hehe rolasów na KRUS), co z wojskiem, nauką itd itp...

@ColonelWalterKurtz w jaki sposób istnienie prywatnych praktyk jest problemem? Przecież to poprawia wydajność działania NFZ. Zarobki lekarzy? W jakiś sposób ich obniżenie miałoby poprawić sytuację? Kładzenie ludzi do szpitali - o co dokładnie chodzi? Bo NFZ nie płaci za nieuzasadnione pobyty. Stracone miejsca w kolejkach - przecież to zmniejsza koszty. O kolego, problemów w NFZ jest sporo, ale przeklejanie kilku spinów z Twittera nie jest sposobem na rzeczową dyskusję

@enderwiggin za to (prawie) udało się postawić kolejną węglową. I nawet zaklepac dla niej krajowy węgiel przez 20 lat 🙃