@LondoMollari pomimo tego co piszesz to irańska bojówka w Iraku jest drugą siłą polityczną w Iraku, dopóki są tam wojska amerykańskie to są też drugą siłą militarną.
Zaś zwykli ludzie to przede wszystkim chcą spokoju i pracy, bo bezrobocie tam jest gigantyczne. Cała reszta to jest sprawa mocno drugorzędna dla typowego mieszkańca Iraku. Także jeżeli teraz Irak byłyby w stanie te kluczowe problemy rozwiązać to wątpię żeby opór był zbyt silny pod warunkiem że znajdzie się praca - co oczywiście takie łatwe do zapewnienia nie będzie.
Irak jest na tyle politycznie niestabilny, że nie ma mowy o jakichkolwiek długofalowych aspiracjach, jak się elity wymienią to też głównie będą szukać wsparcia z granicą w tym żeby siebie zabezpieczyć.
Żeby sytuacja się zaczęła stabilizować to bezrobocie nie może być na pułapie rzędu 15%, to jest kluczowa sprawa, bo tak to wszelkie wewnętrzne animozje mocno to podgrzewa.
Naprawdę ten dawny konflikt z Iranem to tam nie ma aż tak złego wydźwięku, interwencja USA całkiem kraj zdewastowała, wojna z Iranem sprzed 35 lat która tylko część kraju dotknęła to naprawdę nie wzbudza takich emocji przy wszystkich obecnych problemach i jak mocno się tam życie zmieniło.