@Sweet_acc_pr0sa mam s22 ultra i jeszcze dłuuugo nie planuję go wymienić

@Sweet_acc_pr0sa mam S24 Ultra, nie polecam, telefon to absolutne śmierdzące zleżałe przepłacone g*wno.

bateria paluszek lepiej prąd trzyma.

Lepsiejsze aparaty i soft znajdziesz u chińczyka

Lepsiejsze przetworniki audio do słuchania muzyki znajdziesz u chińczyka.

Jedyne zastosowanie-masz włączone połączenie z internetem i rozmawiasz z obcokrajowcem - Bixby potrafi przetłumaczyć rozmowę na polski w niemal czasie rzeczywistym

gdyby ktoś mi dziś zaproponował kupno telefonu S26 ultra za 7 koła to powiedziałbym mu żeby s***** na bambus

jak ktoś chce kupić najnowsiejszego flagowca samsunga to niech najpierw się młotkiem przez głowę pier*****

@modulator_serwisu napewno nie kupiles jakiejs podjeby?

@Sweet_acc_pr0sa i jestem w stanie w to uwierzyć, ludzie różnie używają swoje smartfony i ja to szanuję, sam zerkałem na samsungi w sklepie ale... no nie byłem w stanie się przekonać do flipa ani s24. Choć nie powiem, robiły dobre wrażenie.

@NiebieskiSzpadelNihilizmu nie doczytalem w sumie ze chlopu przeszkadza zmiana na CHADA usb c z tego spierdolonego lajtninga xDDDDD

@Sweet_acc_pr0sa @NiebieskiSzpadelNihilizmu no tak tylko złącze USB-C jest dużo mniej odporne mechanicznie od Lightning a ja jednak nie chciałbym musieć używać zatyczki do portu. Jak mi kiedyś Samsung z USB-C wpadł w pył stalowy to już było po porcie, z iPhonem tego problemu nie miałem.

@aarahon podejrzewam, że winny tu jest fakt tego, że tak przechowujesz telefon skoro on wpada do tego pyłu, a nie telefon. Na tej samej zasadzie nie jest winny dysk talerzowy, że ci z niego dane wyparowały z powodu silnego magnesu tylko ty, bo postanowiłeś do niego ten magnes przyłożyć. Więc niestety, ale zdania nie zmienię, bo ta urojona wyższość w budowie lightninga od usb-c to w oczach ajfoniarzy jakiś dogmat opierający się na tym, że zawsze próbujesz celowo ten port uszkodzić. A jak chcesz coś zniszczyć, to nie ma przebacz, wszystko będzie "złe".

@NiebieskiSzpadelNihilizmu a poczekaj, to była wina użytkowników, że iPhone 6 się wyginał? xD

@aarahon częściowo tak ¯\_(ツ)_/¯ Nie mówię, że to nie była wada projektowa, bo była i to gigantyczna, ale no sorry, jak wsadzasz telefon do ciasnej kieszeni na dupie i potem siadasz na nim dupą, no to nie dziw się, że się wygnie, szczególnie że jeszcze jest zaprojektowany pod tą tendencję.

@NiebieskiSzpadelNihilizmu xD Jak mam urządzenie z którym do tej pory nie miałem problemów a potem kupuję nowsze z którym problemy są to nie jest to moja wina. A fakty są takie że port USB-C to odwrócony lightning tylko że metalowy odlew trzymający wewnętrzne piny zastąpiono plastkiem i otoczono obudową, by trudniej było je wyczyścić, stalowy odlew trzymający piny zewnętrzne zamieniono na blaszaną obudowę i plastik, pozbawiając użytkownika możliwości wyczyszczenia całego złącza więc w przypadku niespodziewanej sytuacji użytkownik jest zmuszony skorzystać z usług serwisu... a może po prostu poprzednie złącze było zbyt dobre i nikt nie musiał chodzić do serwisu? xD

@aarahon fakty to są takie, że przed usb-c istniało pewnie z 20 różnych końcówek do ładowania, w tym ze 2 poprzednie usb, wszyscy na to kurwili tak długo i głośno, aż w końcu cały świat kolektywnie zdecydował się ucywilizować ten pierdolnik. I "z jakiegoś niewypowiedzianego powodu" wybrali typ c i chwała mu za to. Cały świat stwierdził, że w to idzie, nawet jakieś r-pi i inne niskonapięciowe wynalazki, które nie potrzebują swojego dedykowanego zasilacza, ale nie, akolici Appla dalej będą kruszyć kopię i udawać, że ich wtyczka jest lepsza, gdzie jej "lepszość" egzystowała w czasach usb 1.1 i skończyła się razem z nadejsciem usb 2.0 oferującym już wtedy te same prędkości. I od momentu pojawienia się usb-c, nawet bez żadnych thunderboltów straciła zupełnie sens istnienia, bo ani nie oferuje już wyższych prędkości transferu (zresztą jakiego transferu, jak applowcy jak mantrę powtarzają hasło "erdrop"), ani ładowania, ani nie oferuje wsparcia tak dużej liczby akcesoriów bez potrzeby jebania się z jakimiś festyniarskimi donglo-przejściówkami. Ale za każdym razem jak się pojawia ta dyskusja, to niezawodnie, zawsze, ale to zawsze, pada ten sam kwiecisty opis tego jak to lightning jest zbudowany podając za argument zawsze to samo gadanie o czyszczeniu. A ja ci powiem, że jak twoim hobby jest sypanie piachu z ziemią do tego portu, żeby go zapchać i potem narzekać na to, że jest zapchany, to obawiam się, że nawet jakby w smartfonie była zamontowanawtyczka siłowa to by ci to nie pomogło. Telefony mam dobre kilkadziesiąt lat i nie wiem, chyba robię coś źle, bo ani razu żadnego nie musiałem zanosić nigdzie do czyszczenia. Ani tych z usb, ani tych przed usb.

A no i bym zapomniał- usb-c jest otwartym standardem, który może zaadoptować każdy bez potrzeby bawienia się w jakieś lewe certyfikacje kabla, żeby go potem sprzedawać za 2 stówki i to tu bym się dopatrywał bólu dupy Appla czemu tak bardzo się przed jego wprowadzeniem broni i sprzedaje te ściemy o "gorszości".

@NiebieskiSzpadelNihilizmu czyli uważasz, że trzeba każdemu dać to samo narzędzie w postaci USB-C bo nie potrzebujesz właściwości portu Lightning xD I jeszcze sugerujesz mi coś, czego nie robię. Aż tak bardzo cię pieczę, że subiektywnie, dla mnie, port Lightning jest lepszy od USB-C, na co mam konkretne argumenty, na które jedyne co możesz powiedzieć tylko to, że ciebie to nie dotyczy? xD

@aarahon taa, wspaniałe te argumenty- standardowa formułka o budowie portu jakby cokolwiek to znaczyło. A no, i te magiczne "właściwości", których chyba nikt nie poznał. Baw się dobrze, mi wystarcza, że usb-c, na które nie mam argumentów może mi jednocześnie zasilić laptopa do 240W, przesłać sygnał z kilku monitorów, klawiatury i myszy i ma transfery o jakieś 2 rzędy wielkości większe. Ale no, lightning jest lepszy bo jest lepszy. Ja kończę ten eksperyment myślowy w twoim wykonaniu, przynajmniej po raz kolejny się przekonałem, że gadanie z wyznawcą kościoła Appla ma tyle sensu co gadanie ze ścianą, bo wy tam wszyscy jesteście odporni na cokolwiek co nie padnie z ust Jobsa, Cooka czy innego typa, który za chwilę będzie tym Cupertinowym Watykanem rządził. Elo.

@NiebieskiSzpadelNihilizmu xD

taa, wspaniałe te argumenty- standardowa formułka o budowie portu jakby cokolwiek to znaczyło.

No napisałem - dla mnie znaczy,

A no, i te magiczne "właściwości", których chyba nikt nie poznał.

Nie wiem, o jakich właściwościach piszesz.

Baw się dobrze, mi wystarcza, że usb-c, na które nie mam argumentów może mi jednocześnie zasilić laptopa do 240W, przesłać sygnał z kilku monitorów, klawiatury i myszy i ma transfery o jakieś 2 rzędy wielkości większe.

Super, czyli możesz szybciej machać dwiema myszkami i obserwować to na dwóch monitorach podłączonych do twojego laptopa! Super! Szkoda tylko, że nie ma to porównania do portu Lightning, bo tego nikt do laptopa nie wkładał.

Ale no, lightning jest lepszy bo jest lepszy. Ja kończę ten eksperyment myślowy w twoim wykonaniu, przynajmniej po raz kolejny się przekonałem, że gadanie z wyznawcą kościoła Appla ma tyle sensu co gadanie ze ścianą, bo wy tam wszyscy jesteście odporni na cokolwiek co nie padnie z ust Jobsa, Cooka czy innego typa, który za chwilę będzie tym Cupertinowym Watykanem rządził. Elo.

Ale to ty tak napisałeś, że port Lightning jest lepszy. A wiesz czemu? Bo nie masz argumentów i odchodzisz od tematu tylko po to, żeby pokazać swoje braki w wiedzy. Skończ waść, wstydu sobie oszczędź

@MementoMori no tak. Głównie dlatego, że android wyświetla mi niepotrzebne powiadomienia których, nie da się wyłączyć. Jak raz posmakowałem tego systemu, to już nie chcę wracać do androida, zwłaszcza że tym bardziej sprzętowo kuleje.