Iga Świątek znów to zrobiła

@Parigot a czemu miałaby nie być sympatyczna. Ona nie śniła o grze w finale.

Dopiero w tym roku w AO udało jej sie wyjść po raz pierwszy poza 2 runde turnieju wielkoszlemowego a tu finał z Igą a dodatkowo jutro finał w deblu. Pewnie jest przeszczęśliwa zarówno z tegorocznego wyniku jak i z pieniędzy które dostanie.

No i grając przeciwko Idze nie dostała rowerka ani nawet bajgielka (z czego była szczęśliwa).

Oglądałem sobie finał i ceremonię potem. Nie jestem ekspertem w tenisie, po prostu spodobała mi się jej skromna wypowiedź i wstawka po polsku po przegranym meczu. Ot tyle.

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta Ja śmiem nawet twierdzić w walce o laur tej najlepszej w historii jest tylko Iga i Serena Williams.

Kiedyś tenis stał na znacznie niższym poziomie niż teraz więc Graf, Navratilova, Hingis, Evert, Seles miałyby problem osiągnąć tyle samo gdyby grały w dzisiejszych czasach.

@4pietrowydrapaczchmur czyli w drugą stronę. OK, dzięki. W sumie założenie o tym, że dyscyplina rozwija się z czasem i sportowcy stają się coraz lepsi z generacji na generację jest sensowne, a tenis to na tyle popularny i dochodowy sport, że raczej dziwne by było, gdyby trafiła się generacja bez wymiataczy.

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta z kobiecym tenisem jest ten problem, iż te 10 lat kariery to żaden pewniak. Ashleigh Barty uznała, że woli dziecko i ciążę, więc odeszła na emeryturę sportową w wieku 26 lat. Iga ma 23 i kto wie, czy za rok, dwa czy trzy nie porwie jej Lewy, gdy zostawi Ankę (ok, żarcik januszowy, na bazie durnych memów ostatnio, nie bijcie)

@conradowl Ja nie chce wymawiać tego brzydkiego słowa na K ale boje sie że zawsze może niespodziewanie przydarzyć się Idze to co Zverveowi i już roczek w plecy.

I... masz fart bo byłby samosąd i kamieniowanie. Ja nadal na Wykopie jestem i tak mnie to wkurza że hej.