I od razu ponownie dzień dobry wieczór się z Państwem ,
I od razu kolejny wytwór. W tym wypadku powinno być łatwo zgadnąć, prawda? No przecież to oczywiste. No chyba, że jednak nie...
O smaku życia
Ja też mam gar swych przyzwyczajeń.
Trochę bez smaku, więc się nie najem,
a z drugiej strony – wyrzucić szkoda,
no bo się człowiek już ukształtował.
Można próbować jak ciasto ratować:
kiedy za gęste to wody dodać,
kiedy za rzadkie, mąki dosypać,
no, tylko czego dodać do życia?
Już byłam w Rio, byłam też w Bajo,
niczego dobrego tam nie dodają;
spałam już w Pile i piłam w Spale,
przypraw tam żadnych nie mogłam znaleźć,
i tak trafiłam do Kielc na koniec,
no i w tych Kielcach odkryłam majonez.
#zafirewallem #nasonety #diriposta