Nie mów mi jak mam żyć

Na stadionie zdrowej michy nie dostaniesz a jeść trzeba

@pigoku widzę że mamy speca. To jeszcze teraz policz ile kosztuje naprawa i rozbudowa mięśni po takim wysiłku i możemy rozmawiać. Sam lubię od czasu do czasu po basenie zeżreć w tym stylu i sram na bilans kaloryczny tego dnia, bo potem znowu idę na basen na mega pompie bo mi się chce. Psychika jest równie jeśli nie bardziej ważna w tej akcji bo jeśli @Kredafreda dygnie zrobić 300 kilometrów w miesiąc to za 30 dni będzie psychicznie nowym człowiekiem nawet jeśli przez tą kiełbę brzucha nie straci

@Kredafreda @pigoku ma rację, jeżeli serio zależy ci na pozbyciu się bębna, to przede wszystkim micha, a nie ruch. Plus, zła dieta i tyle ruchu, jeżeli go wcześniej nie miałeś, to gwarancja kontuzji. No chyba że jesteś nastolatkiem, to organizm więcej wybacza

@mroczny_pies przepraszam że śmiałem się odezwać, nic nie wiem o odbudowywaniu mięśni i niewiele mnie to interesuje ale zdaje się że motywacja do wyzwania było zrzucenie wagi. Wiem, że są goście co wpiwrdalaja po 5000 kalorii zajeżdżając się równocześnie na silce ale to chyba nie o to tu chodziło.

Dla @Kredafreda szacun za podjęcie wyzwania, dostałeś pioruna to ego nie spoerdol, nie wiem czy staniesz się nowym człowiekiem ale swojej diecie to się jednak przygladnij bo cola i kiełba z bułą to jedzenie bez sensu 😀

Nowym człowiekiem bylem po Maratonie :)

@Kredafreda :

Nie mów mi jak mam żyć

also @Kredafreda :

Muszę biegać 30km dziennie, bo tak mi powiedzieli w Internecie

xD