Hügelkultur - grządka permakulturowa


Praktyka hügelkultur polega na zakopywaniu drewna wewnątrz grządki o kształcie wzgórza czy kopca. Z czasem drewno ulega rozkładowi dostarczając składników odżywczych, i stopniowo uwalnia wodę, toteż począwszy od drugiego roku istnienia grządka taka nie potrzebuje podlewania. Drewno pocięte na bale oraz drobniejsze gałęzie układane są w podłużne stosy, po czym obsypuje się je ziemią, tworząc podłużne kopce. Można dodać kompost, liście i nawóz. Z powodu przebiegających wewnątrz procesów rozkładu wnętrze kopca będzie ciepłe. W pierwszym roku można sadzić rośliny niemające długich korzeni i nie potrzebujące wiele azotu, ale w następnych latach gleba jest już żyźniejsza. Drewno zakopane w grządce będzie dostarczać składników odżywczych przez około 15 do 20 lat. Grządka powinna mieć wysokość ok. 180–210 cm (zmniejszy się o ok. 30 cm w pierwszym miesiącu) i 1,5 m grubości. Grządka o wysokości 60 cm będzie trzymała wodę tylko przez ok. dwa miesiące.


źródło: Wikipedia


#ciekawostki #ogrodnictwo #ekologia

fbfe767a-43d0-40b5-8143-8fdc9268e483

Komentarze (18)

ErwinoRommelo

Super, obadaj jak w meksyku pedzili na takich miniwysepkach miedzy kanalami Chinampa sie to nazywa, totalny sztos.

Zielonywewszystkim

@GazelkaFarelka Fajne to ... Ale mam jedną uwagę. Azot, mianowicie. Drewno ma bardzo mały stosunek azotu do węgla.

Grzyby rozkładające drewno będą potrzebowały znacznych jego ilości i będą zabierać go z otoczenia wokół takiej grządki. Dlatego zawsze będzie deficyt tego składnika jeśli nie będziemy go uzupełniać. A można to robić gnojowicą, pomiotem ptasim lub zielonymi resztkami roślin.

cebulaZrosolu

@Zielonywewszystkim no właśnie!

@GazelkaFarelka te wszystkie eko wynalazki to pierdolenie, dawaj nawoziku azotowego!

GazelkaFarelka

@cebulaZrosolu @Zielonywewszystkim e tam, ptaki mi nasrają za darmo

Zielonywewszystkim

@GazelkaFarelka No przecież mówię

GazelkaFarelka

@Zielonywewszystkim U mnie ziemia jest żyzna jak jest wilgotna, ale jak jest sucho, to jest jak beton. Moi rodzice jak sie budowali kiedyś, to podobno siekierami rąbali fundamenty


Sąsiad na przykład na ogrodzie rozluźnia piaskiem. Ja zamiast walczyć z tymi karpami trawy w zaschłej na beton ziemi wybrałam podwyższone grzadki z ziemią z kompostu. Ale pomyślę o wykorytowaniu trochę na środku, żeby wsadzić tam głębiej jakieś spróchniałe kłody.

Zielonywewszystkim

@GazelkaFarelka z taką zbitą ziemią można walczyć ściółkowaniem. Mamy wtedy stałe wilgotne podłoże. I dżdżownice mają możliwość robić swoją robotę.

GazelkaFarelka

@Zielonywewszystkim To właśnie robię, zdaje egzamin w tym roku - chociaż fakt, jest bardziej mokry niż poprzednie lata. Wykopywałam dziś ziemniaki, to było wilgotno pod spodem, mimo że od paru dni nie padało.

jedzczarnekoty

@Zielonywewszystkim cicho, psujesz narrację wyznawcom permakultury

JarosG

@Zielonywewszystkim Dlatego przełożyłbym to całe drewno grubą warstwą skoszonej trawy lub liści. Drewno da celulozę i próchnicę niezbędną dżdżownicom a trawa zdrową porcję azotu.

GazelkaFarelka

@jedzczarnekoty Przecież permakultura to nie tylko te grządki ale ogólna filozofia prowadzenia ogrodu. O ile ciężkie byłoby to do zastosowania w typowym rolnictwie przemysłowym, to do przydomowych ogródków jak najbardziej. Jak dla kogoś, jak dla mnie, ogród nie jest źródłem dochodu tylko odpoczynku i hobby, to mogę się bawić. Jakbym chciała to bym poprosiła wuja albo kuzyna, przyjechali by mi zaorać ciężkim sprzętem te 1000 m2 niewykorzystanej łąki, żeby sobie walnąć jakiś solidny ogród. Poza tym mam 7 ha ziemi ornej.


Znajduję przyjemność w urządzaniu ogrodu, w którym prowadzę filozofię zero waste, chodzę sobie jak mam wolną chwilę z grabiami i wiaderkiem, jak mi się chce to coś robię, jak nie chce to nic nie robię. Jedni jeżdżą na rowerze i biegają, choć szybciej się przemieszczać samochodem, ja sobie robię jakieś eko-grządki z odpadów i cieszę się, jak mi wyrośnie osiem dyń.

Zielonywewszystkim

@jedzczarnekoty przepraszam, co złego to nie ja

Zielonywewszystkim

@GazelkaFarelka A to prawda. W ten weekend też kopaliśmy ziemniaki u teściów to sucho wcale nie było. A wieczorem placek ziemniaczany. Palce lizać.

jedzczarnekoty

@GazelkaFarelka zapomniałem odpisać - nic złego nie ma w ogrodzie według paru jej zasad prowadzonym, sam bardzo szanuję takie dzikie ogrody a nie golony co parę dni trawnik i tuje. W moim to jest w ogóle dzicz permakulturowa. Ale, produkcja azotu czy w ogóle nawozów z drewna to już jest ideologia.

RogerThat

Taka podniesiona grządka na gigancie

dremmettbrown

@GazelkaFarelka akurat „nie potrzebuje podlewania” to nieco na wyrost. Natomiast prawda ze lepiej magazynuje i uwalnia wodę.

Alembik

@GazelkaFarelka Nadaje się to na pole marychy?

Yes_Man

@GazelkaFarelka Faaaajne, gdybym tylko miał większy ogródek

Zaloguj się aby komentować