https://www.frontiersin.org/journals/physics/articles/10.3389/fphy.2025.1599363/full
Pożegnajcie czarne dziury :D. Artykuł sugeruje, że czarne dziury w dotychczasowym rozumieniu nie istnieją. Zamiast nich proponuje koncepcję 'czarnych gwiazd', które są zwartymi obiektami zbudowanymi ze skumulowanej materii, a nie z osobliwości w próżni. Zewnętrzny wygląd 'czarnej gwiazdy' jest taki sam jak czarnej dziury, ale wnętrze ma zupełnie inną strukturę. Rozwiązuje to paradoks informacyjny (a to już coś) i konflikt z zasadą wykluczenia Pauliego, a także pozwala na pełne zastosowanie twierdzenia o powłoce Newtona w kontekście relatywistycznym (chodzi mniej więcej o to, że nie trzeba Birkhoffa, żeby się wszystko zgadzało). Nie zmienia to jednak faktu, że nie ma sposobu na weryfikację doświadczalną tych rozwiązań - bo z zewnątrz wszystko wygląda tak samo
