@szad7 tak Pykło choć na 8mce i wolnym trochę mnie stres zjadł, później już poszło

@Solar ja zrobiłem pierwsze kilka ósemek na gazie i półsprzęgle, bo moto na ssaniu za szybko jechał A gość mówi proszę powtórzyć. Ale potem już poszło, choć pierwszy raz oblałem przez durny motocykl. Zgasł mi pod górkę na światłach bo żeby jechał trzeba było do 8tys obrotów kręcić. Drugim razem nie miałem oporów i dostawał w palnik, ich sprawa jak tego nie regulują.

@jedzczarnekoty Kurde mam identyczne odczucia. Dostałem nowe mt07 z tym wyglądem kosmity, ale motorek był nierozgrzany. Jak odpuściłem sprzęgło na ósemce i złożyłem się do pierwszego skrętu to już czułem że się nie wyrobie. Cała ósemka przejechana na półsprzęgle, na kursie po prostu zapinałem pierwszy bieg i robiłem bez dotykania hamulca czy sprzęgła. Na wolnym też się nie zmieściłem i ominąłem ostatnią bramkę przez tą prędkość. Drugi przejazd podobnie cały slalom ze sprzęgłem. Nie powiem stresik był bo nie spodziewałem się takiej sytuacji. A i na górce również mi zgasł

@Solar 15 lat minęło odkąd ja zdawałem i nic się nie zmienia, tylko maszyny. Ja na szczęście dostałem na drugim YBR125 (większy miał jakiś problem albo ktoś zabrał) - czyli rowerek, więc poszło sprawnie.