Hej,
taka sytuacja, tydzień temu zadzwonili do matki i wcisnęli jej jakieś suplementy diety. W piątek 13.10 przyszła paczka, którą odebrała i zapłaciła za pobraniem. Wczoraj dostała telefon, że nastepnego dnia tj dzisiaj przyjedzie kurier z kojeną paczka za 160 zł. Ona zdziwiona i mówi, że nic takiego nie zamawiała i w ogóle okazało się, że w paczce z piątku było coś innego niż się spodziewała. Babka z którą rozmawiała powiedziała, że to jest dalszy ciąg kuracji i jak nie odbierze przesyłki to będzie miała problemy.
Dowiedziałem się o tym wszystkim dzisiaj rano... No cóż, starość nie radość.
Teraz pytanie co najlepiej zrobić w takiej sytuacji. Wysłałem rano SMSa na numer z którego dzwonili, że rezygnujemy z zamówienia, ale czy to wystarczy?
Czy mogą grozic jakieś konsekwencje jeśli nie odbierzemy tej przesyłki?
Tą paczkę z piątku myślałem odesłać na adres z którego przyszła z dołączonym pismem o rezygnacji z umowy kupna i prośba o zwrot pieniędzy. W końcu obowiązuje 14 dniowy okres zwrotu wiec teoretycznie powinni to uznać.
Ktoś miał może podobna sytuacje?
#prawo #prawokonsumenta