@entropy_ bo z tym nie ma nic złego. To po prostu jest produkt najnowszego pokolenia, któremu łeb został od najmłodszego sprany, że wszystko musi być "as a service, a jak nie to to jest taaaaaaakie dziaderskie. I z jednej strony... no tak- naturalnym jest takiej lasce jak ta tutaj powiedzieć "tobie dziewczynko się peron odkleił gdzieś w poprzedniej galaktyce", ale tak naprawdę to nie jej pokolenie stworzyło ten problem. Jej pokolenie jest tego problemu ofiarą, bo zwyczajnie od najmłodszego zostało bardzo dobrze wytresowane przez wszystkie korpa w myśleniu czy raczej bezrefleksyjnym powtarzaniu, że to jest dobre bo jest dobre. Co nie zmienia faktu, że brak umiejętności analizy takiego zagadnienia i robienie z tego wręcz cnoty no tak jakby sprawia, że pierdoli i przyznaje się do uprawianie dyletanctwa.

@NiebieskiSzpadelNihilizmu @entropy_ jestem po weekendzie u teściów i moim ulubionym zajęciu, czyli przerzucaniu pierdol że starego telefonu na nowy. Boomerskie podejście jest takie, że zakładają konto we wszystkich apkach Rossmana, Lidla, Biedronki, najczęściej z babką przy kasie, a później nie pamiętają hasła i to jest bardziej boomerskim problemem niż sama refleksja nad koniecznością posiadania konta. Sam nienawidzę tworzyć 30 konta, do kolejnej aplikacji, która nic nie robi, co wymagałoby posiadania konta, więc w odniesieniu do mema jestem boomerem, a mam 37 lat.

@WujekAlien wszystkie te problemy rozwiązano z 10 lat temu.

Kupujesz choćby najtańszego samsunga, przy pierwszym włączeniu samsung switch się pyta czy chcesz przenieść dane że starego telefonu, potem jakie dane.

Przenosi na nowy telefon nawet zalogowaną kartę hejto w przeglądarce.

Druga sprawa: samsung pass. Wpisywanie i logowanie we wszystkich apkach w systemie odciakiem palca.

Cała pprocedura która opisałeś sprowadza się do włączenia telefonu, wyrażenia chęci na przeniesienie danych, nieobowiązkowo: spięcie telefonów kablem żeby było szybciej, odczekaniu około dwóch godzin, odłączeniu kabla od identycznych telefonów.

@WujekAlien panie- śmieciowy mail zrobiony specjalnie pod takie gówna i do niego te wszystkie biedro-kaufo-lidlo-rossmany agregujesz. A do tego password manager albo tak jak @entropy_ pisze samsung pass i wszystko w 1 miejscu.

@entropy_ nie przenosi kont, przesiadka z Samsunga na Samsunga, Switch przeniósł apki, zdjęcia SMS-y i inne, ale konta zapisanych czy haseł już nie ;)

@NiebieskiSzpadelNihilizmu tylko jak wytłumaczyć to 60+ łatce ;) której podejście jest: to trzeba usiąść na spokojnie, teraz nie mam czasu, zmywam, sprzątam itd.

@WujekAlien taa, brzydko to mówić ale ja moich też tak tresowałem, szczególnie mamę, bo tata jeszcze zaskakująco chłonął jak z nim gadałem nawet mimochodem o takich rzeczach. Bo mama też dokładnie tak samo odpowiadała- nie mam czasu, zmywam, sprzątam, zajęta jestem... Okej, rozumiem. I tak rozumiałem, raz, drugi, trzeci, a potem zacząłem obserwować, bo coś przestała mi się matematyka zgadzać i za każdym razem jak się pytałem, czy ma z pół godzinki, niee, pranie, prasowanie, gotowanie, ogród, a potem co nie patrzyłem, to albo krzyżóweczki, albo jakaś turecka moda na chujnię odcinek 2137, albo inne ciasteczko i ploteczki... I ja naprawdę nie mam problemu z tym, że ktoś coś robi i ciężko tej osobie znaleźć czas już-teraz-natychmiast, jak poprosi o pomoc to nawet chętnie pomogę co będę mógł, ale co innego bycie zajebanym, a co innego takie bezczelne walenie w chuja, że "ja jestem po uszy zajebany leżeniem dupą do góry". Szczególnie, że za dzieciaka jak czasem chciałem zwyczajnie poleżeć i nic nierobić, to za każdym razem zgarniałem opierdol, że nic tylko cały dzień leżę, nic nie robię, a oni w moim wieku to już 12. Burj Khalifa kończyli budować w przerwie między opracowywaniem kolejnych tez fizyki teoretycznej. Niestety ale z tego wyjście jest jedno i nie należy ono do najprzyjemniejszych

@Fly_agaric trochę jest, bo Zetki się nad tym nie zastanawiają, zakładają konto i wywalone

@WujekAlien Kuwa, jakie zetki?? Ludzie w każdym wieku się tak zaczynają zachowywać. Coś tam popsioczą i grzecznie zakładają.

Ja zacząłem bardzo uważnie zakupy robić, bo sam naciąłem się na routerze TP-Linka. Wyższe modele wymagają konta na serwerze w Tajwanie, żeby skorzystać z głównych funkcji, jak Parental Control, Firewall (!), itd. Nieźle się wkurzyłem, bo recenzje go chwaliły, ale żadna się nie zająknęła. Zwróciłem i kupiłem niższy model, który ma to wszystko zintegrowane i od dziwo, wystarcza mi niższy model bez problemu.

Jak mam teraz kupić jakąś elektronikę, to jest pierwsza rzecz, jakie sprawdzam!