@lagun helikopter, helikopter

@jajkosadzone nie wiem ale podobno tacy ludzie są xD

@cebulaZrosolu

Moze to jakies pijusy co kase wywala na alko.

A tak zona pilnuje xD

Kurwa nie wiem.

@jajkosadzone Na Śląsku były/są takie tradycje, że żona trzyma łapę na kasie i ona gospodaruje. Facet jest od przyniesienia wypłaty do domu i wyniesienia śmieci. Mieliśmy kiedyś młodego górnika-emeryta, który pracował jako kierowca - poprosił szefa o tygodniówki. Gość cieszył się jak dziecko, bo wreszcie miał swoje kieszonkowe.

@Nemrod @jajkosadzone ja we wcześniejszej pracy miałem kolegę Sławka co kasę za delegacje (30 zł dziennie dawali a żarcie mieliśmy w cenie hotelu więc kasa do kieszeni) sobie chował i mówił, że uzbiera i sobie kupi wędki i żona nie będzie wiedziała xD

@jajkosadzone Znam typka co mu ksiądz nagadał w konfesjonale by zrobić wspólne konto, bo ma trójkę dzieci.

Zrobił konto wspólne i teraz ma truci dupy za byle pierdołę jak sobie kupi. Śmiałem się raz jak pojechaliśmy na fastfoody w korporobocie, bo zwyczajnie raz na jakiś czas tak robiłem jak to nie kończyło się bólem brzucha. On zapłacił za nas obu odruchowo na terminalu jakby robił zakupy i spakował czuli cheese burgera w torbę foliową. Po chwili powiedział, "kurwa mać..., no trudno, to teraz mogę przynajmniej wziąć dużego i tak opierdol taki sam". Zamówił sobie double whoopera w jakimś zestawie z szejkami xD

Tak, istnieją tacy ludzie, ja bym preferował jednak inne rozwiązanie, wspólne budżetowanie, które właściwie uskuteczniam z wariacjami.

@jajkosadzone

u mnie w rodzinie tak jest

to jakiś kurwa relikt prl czy coś

@wiatraczeg ja pierdole xD

@wiatraczeg co do rozwiązań o których piszesz to my mamy z żoną taki układ:

Każde z nas ma swoje konta i mamy trzecie wspólne konto na które przelewamy kasę i z którego wydajemy na opłaty, jedzenie, oszczędności itp.

Ani mnie nie obchodzi jej konto ani jej moje i wywalone :D

@cebulaZrosolu

A potem sie okaze,ze kupuje potajemnie elegancka bielizne,ktorej nigdy nie zobaczysz( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Ale w zamian nie musisz sie spowiadac z zestawu w burger kingu

@jajkosadzone nigdy w życiu nie jadłem w burdel kingu xD

W KFC pierwszy raz jadłem rok temu :D

@jajkosadzone albo z zakupu 100 kg cebuli i "delegacji" xD

@cebulaZrosolu

Podpowiem: bk jest lepszy od maka:)

@jajkosadzone ogólnie nie lubię tych sieciowek fastfoodowych :p

Ja jestem team bar mleczny ew kebab :)

@cebulaZrosolu

Raz na pol roku wolno.

@jajkosadzone jak żona nie opierdoli, bo jej na telefonie wyskoczy powiadomienie o potrąceniu 50 zł z konta na rzecz Burger King sp.z.o.o. xD

@cebulaZrosolu ja się zazerałem ff na początku pracy, bo nie było czasu, teraz żałuję i faktycznie wolę bar mleczny i jakąś zupkę

@jajkosadzone tylko, że ile tych czisburgerów trzeba zjeść żeby się najeść, a taki kebsik od perskiego ksieciunia wystarczy jeden :)

@wiatraczeg

Nigdy nie musialem sie spowiadac z tego na co wydaje pieniadze.

Nie wiem czy wytrzymalbym w takiej toksycznej relacji,ze musze sie spowiadac na co ida pieniadze.

W takiej sytuacji bylbym rozwodnikiem,a nie wdowcem:)

@cebulaZrosolu

Procz kebab kinga i bengola cos jeszcze polecasz?

Calkiem dobry byl w tasiemcu,ale zamkniete bylo jak ostatnio patrzylem

@jajkosadzone podobno ten na Norwida koło dębów jest w pytę, ale nie wiem bo jeszcze nie jadłem.

No ten w tasiemcu kiedyś był git teraz nie wiem bo dawno nie byłem. Jeszcze darul jest pod kuźnia formy też mi pasował

@jajkosadzone albo też byś był wdowcem ale z innego powodu

@cebulaZrosolu

W darulu to mnie ten zapach zniecheca...

Masz na mysli kaspi kebab czy jakos tak??

@cebulaZrosolu

Wiesz co,dzieki za takie pomowienia xD

Nigdy nie uderzylem kobiety.

@jajkosadzone tak no

@cebulaZrosolu

Dawno mnie w tych rejonach nie bylo xD

A najlepsze jest to,ze do przedbazy chodzilem do przedszkola obok,a do podbazy do jedynki.

@jajkosadzone kiedyś całe wakacje na Norwida spędzałem :p dziadkowie moi tam mieszkali. A do przedszkola chodziłem na łąki tam gdzie zjeżdżalnia słonik jest :p

@cebulaZrosolu

Chcialbym znowu wrocic do 1997 roku.

Albo chociaz do 2010

@cebulaZrosolu Że też się ludziom chce bawić w trzy konta - moje, twoje i wspólne. Nie pierwszy raz o tym słyszę, za każdym razem dziwi mnie tak samo.

@jajkosadzone w tradycyjnym patriarchacie to mężczyzna rządzi... ale kobieta za zajmowanie się ogniskiem domowym chwyta mężowski portfel. Jak w Świecie według Bundych albo w czołówce Jetsonów

@jonas a co w tym dziwnego?

To jakie rozwiązanie wy macie?

@jonas zresztą co to za zabawa? Przelewu automatycznego nie umiesz ustawić? :D

@cebulaZrosolu @cebulaZrosolu Od wzięcia hipoteki w 2007 i w tym samym czasie ślubu mamy jedno wspólne konto, na które wpada moje i twoje, a wspólne jest wydawane z niego wedle potrzeb. Dwie karty do tego wspólnego konta, kwestia wpływów i wydatków jest dla nas obojga jawna jak własne ciała bez ubrań. No i jeszcze w tym samym banku konto walutowe oraz oszczędnościowe na 500/800+, ale do nich też mamy równy dostęp i podgląd. W razie zgonu jednego z nas uprości to znakomicie wszelkie procedury.

A nazywam to zabawą, bo tak mi to wygląda, dwoje dorosłych bawi się w dom - moje lalki, twoje samochodziki, wspólna piaskownica, he he stara nie widzi za ile se telefon kupiłem, he he stary nie wie ile na szmaty wydałam. Ale jak komu wygodnie, nie ma na szczęście jednej narzuconej z góry wykładni jak organizować domowe finanse.

@jonas xD

Jeszcze by tego brakowało żeby mieć jedno i tylko jedno konto :D

@cebulaZrosolu To ile na ten telefon wydałeś?

@jonas ja nic przed stara nie ukrywam, nie muszę. Telefon mam stary rilmi 8, chyba z 700zl kosztował :)

Tu nie chodzi o ukrywanie tylko o zasady, no ale jak lubisz zonce kasę w zębach przynosić to nie moja sprawa przecież :)

@cebulaZrosolu Aha, człowiek z zasadami, prawdziwy samiec alfa, sam sobie sterem, okrętem i księgowym, zuch.

W tym właśnie rzecz, że nie postrzegam tego jako przynoszenia kasy w zębach, tylko dokładanie do wspólnego kociołka. Taki komunizm w praktyce, który co ciekawe działa. I chyba tylko tak ma szanse zadziałać, wszystko powyżej magicznie przestaje.

Z jakimi kobietami mają do czynienia ludzie, bawiący się w trzy konta?

@jonas z normalnymi, takimi które też cenią swoje pieniądze ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

Zresztą po co ta rozmowa, ani ja nie zmienię systemu ani Ty :p

Nie ma co rozmyślać :)

@cebulaZrosolu Jeszcze rozumiem trochę tych, którzy się sparzyli na znajomości z jakimiś pijawkami i teraz paranoicznie pilnują podziału na moje-twoje-wspólne. Ale skoro i tak w małżeństwie występuje wspólność majątkowa, to nie wiem po co sobie utrudniać. Banki też osobne w takim przypadku, w sensie każde moje-twoje-wspólne konto w osobnym? Z osobnymi aplikacjami do logowania i tak dalej? Z logistycznego punktu widzenia jawi mi się to jako utrudnienie, ale może coś mi umyka w pięknie tego pomysłu.

@jonas ja pierdole a co to za problem? Nie wiesz, że jest takie coś jak upoważnienie kogoś do konta? XD

Mam gdzieś zapisane passy do żony konta ona do mojego ale nigdy nie musieliśmy z tego korzystać bo i po co?

No ale skoro tak proste rzeczy to dla Ciebie problem to cóż, może i lepiej, że żona ma dostęp do całej twojej forsy bo byś się jeszcze pogubił :P

@cebulaZrosolu Problem się robi jak jedno umrze zanim zdąży upoważnić. Mój kolega z pracy tak miał - zmarło się chłopu na sepsę i potem wdowa musiała się chlastać z bankami, żeby zobaczyć ile wydał na telefon. No i takie upoważnienie jakby wywala do hasioka cały pomysł na moje-twoje, no nie? Przecież chodzi w nim o tę, jak jej tam, niezależność finansową i żeby jedno nie wiedziało, ile ma drugie. Jak dzieci.

Nadal wychodzisz z błędnego założenia, że jest jakaś "moja" i "żony" forsa. Na tym w moim staroświeckim przekonaniu polega zawarcie małżeństwa - nie ma już "moje" ani "twoje", jest "nasze". Wspólne konto to tylko prosta konsekwencja tego właśnie podejścia.

@jonas okej

@AdelbertVonBimberstein cholera a ja w leroju kupiłem za 18 zeta taśmę...

@cebulaZrosolu do marketów tylko po farbę bo mają duży wybór i często niezłe ceny.

Jaki kolor wariacie?

@AdelbertVonBimberstein niebieski i brazowy. O odcienie nie pytaj bo nie wiem, znam tylko podstawowe kolory xD

I na niebieskim będą białe chmurki

@AdelbertVonBimberstein pomarańczowa woskowana jest spox, ale to np do okrejenia okna czy odrzwi

reszta taka sobie

chyba że niebieska mniej jak dychu, to przynajmniej do bida-odcinki się nada, aczkolwiek i farby musiałyby być tanie żeby oszczędzać w ten sposób