Gazeta Wyborcza ogłosiła plebiscyt „Książka 25-lecia”. Lista tytułów:


Jan Tomasz Gross, „Sąsiedzi. Historia zagłady żydowskiego miasteczka” (wyd. Pogranicze)

Maria Janion, „Do Europy – tak, ale razem z naszymi umarłymi” (wyd. Sic!)

Dorota Masłowska, „Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną” (wyd. Lampa i Iskra Boża)

Anna Bikont, „My z Jedwabnego” (wyd. Prószyński i S-ka)

Michał Witkowski, „Lubiewo” (wyd. Ha!art)

Mariusz Szczygieł, „Gottland” (wyd. Czarne)

Wiesław Myśliwski, „Traktat o łuskaniu fasoli” (wyd. Znak)

Jacek Dehnel, „Lala” (wyd. W.A.B.)

Olga Tokarczuk, „Bieguni” (wyd. Wydawnictwo Literackie)

Jacek Dukaj, „Lód” (wyd. Wydawnictwo Literackie)

Bożena Keff, „Utwór o Matce i Ojczyźnie” (wyd. Ha!art)

Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki, „Piosenka o zależnościach i uzależnieniach” (wyd. Biuro Literackie)


Artur Domosławski, „Kapuściński non-fiction” (wyd. Świat Książki)

Aleksandra i Daniel Mizielińscy, „Mapy” (wyd. Dwie Siostry)

Andrzej Leder, „Prześniona rewolucja. Ćwiczenia z logiki historycznej” (wyd. Wydawnictwo Krytyki Politycznej)

Jakub Żulczyk, „Ślepnąc od świateł” (wyd. Świat Książki)

Olga Tokarczuk, „Księgi Jakubowe albo Wielka podróż przez siedem granic…” (wyd. Wydawnictwo Literackie)

Cezary Łazarewicz, „Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka” (wyd. Czarne)


Szczepan Twardoch, „Król” (wyd. Wydawnictwo Literackie)

Magdalena Grzebałkowska, „Beksińscy. Portret podwójny” (wyd. Znak)

Marcin Wicha, „Rzeczy, których nie wyrzuciłem” (wyd. Karakter)

Zyta Rudzka, „Krótka wymiana ognia” (wyd. W.A.B.)

Radek Rak, „Baśń o wężowym sercu albo Wtóre słowo o Jakóbie Szeli” (wyd. Powergraph)

Adam Leszczyński, „Ludowa historia Polski. Historia wyzysku i oporu” (wyd. W.A.B.)

Joanna Kuciel-Frydryszak, „Chłopki. Opowieść o naszych babkach” (wyd. Marginesy)


https://rynek-ksiazki.pl/aktualnosci/plebiscyt-na-ksiazke-25-lecia/


#ksiazki

266e694c-c686-41ea-a06d-37f7b92cad2b

Komentarze (5)

I-Em-Are

@smierdakow na chłodno patrząc to wybory bardzo słabe jak na książkę 25 lecia. Dla mnie jedyne co się z tego wybija to Król Twardocha. Reszta do przeczytania i zapomnienia. No może oprócz Lodu bo to nawet ciężko dokończyć xd

Pajra

@I-Em-Are Króla mi się ciężko czytało. Historia super, postacie super, budowanie napięcia super, ale właśnie jak już zbuduje te napięcie, potrafi momentalnie wszystko zgasić jakimś kurwa wielorybem na niebie. Taki ma styl, to samo było w Morfinie i bardzo mnie to kłuło w mózg.


Dużo więcej zajawki miałem przy Lodzie mimo, że nie dokończyłem

AndzelaBomba

@I-Em-Are nic dziwnego, że lista słaba, skoro wybory były w dużej mierze dyktowane światopoglądem politycznym

Modrak

@I-Em-Are no jak dla mnie Król był dużym rozczarowaniem dla odmiany.

Każdy ma inny gust i oczekiwania. Z tych tytułów znam większość i największym zaskoczeniem i ostatecznie najlepszą książką jaką kiedykolwiek czytałem, był "Traktat o łuskaniu fasoli". Nigdy podczas czytania czegokolwiek, nie doświadczyłem tylu euforycznych odkryć (dobieranie kapelusza - genialne) i mniejszych obserwacji na temat podobieństwa ścieżek życiowych nas wszystkich i każdego z osobna. Dla mnie zdecydowanie numer jeden, ale to bym tak podał nawet gdyby nie było w zestawieniu. Innym zaskoczeniem, też chyba trudnym do porównania z czymkolwiek, była "Wojna polsko-ruska...". To dosłownie wejście w umysł tępego drecha i możliwość patrzenia na świat jego oczami i snuciu przemyśleń też narzuconą przez niego logiką - intrygujące doświadczenie. Reszta spoko, ale już bez takich zaskoczeń.

No dobra, jeszcze "Ludowa historia Polski..." też ciekawe spojrzenie na relację władzy z ludem i ludu z władzą.

Laryngoskop

Jakieś to takie wszystko nie wiem...

Zaloguj się aby komentować