Funkcjonariusze mazowieckiej Krajowej Administracji Skarbowej zauważyli, że jedna z pasażerek była wyraźnie podenerwowana. W plecaku 21-letniej obywatelki Łotwy, która przyleciała z Paryża, znaleźli owalną paczkę z białym proszkiem o wadze ponad 210 gramów, owiniętą przeźroczystą folią.
@Banan11 Po jakiego uja brała też do plecaka? Przecież gdyby tego przy niej nie znaleźli, to na 99% nikt by jej nie prześwietlał.
...w sumie, chyba nie bardzo jest sens myśleć nad logiką osoby, która połknęła 890g koki - miała w sobie 78 pojemników po ~11.5 grama - otwarcie jakiegokolwiek z nich to natychmiastowa dawka śmiertelna. ( ͡° ͜ʖ ͡°)