Trzy kobiety w wieku około 30 lat zostały zatrzymane we Francji pod zarzutem planowania ataku terrorystycznego. Celem miały być: sala koncertowa lub bar - podobnie, jak w atakach z 2015 roku.
O zatrzymaniu niedoszłych zamachowczyń i postawieniu im zarzutów poinformowała w sobotę francuska prokuratura. Wszczęte 10 października dochodzenie dotyczy "przestępczej działalności terrorystycznej mającej na celu dokonywanie aktów przemocy" - informuje w sobotę RFI na swoich stronach internetowych.
Kobiety miały kontaktować się ze sobą za pośrednictwem mediów społecznościowych. Według "Le Parisien" jedna z podejrzanych - określana jako "B" - miała około 20 000 obserwujących na TikToku, gdzie rzekomo publikowała treści pro-dżihadystyczne. Służby uważają ją za przywódczynię małej grupy terrorystycznej.
W mieszkaniach kobiet mundurowi znaleźli m.in. flagi i materiały propagandowe Państwa Islamskiego. Służby przechwyciły także notes z notatkami przygotowanymi przez zatrzymane kobiety. Były tam informacje o materiałach wybuchowych, zakupach broni i celach samobójczego ataku miały. Kobiety chciały zginąć śmiercią męczeńską, wysadzając się w powietrze w jednej z sal koncertowych Paryża lub w barze w stolicy Francji. [...]
#francja #wiadomosciswiat #zamachterrorystyczny #dzihad #bezpieczenstwo #polskieradio24
