Feministka zaznaje równouprawnienia
#wojna #obowiazkowecwiczeniawojskowe #rownouprawnienie
7e9b884d-6874-4420-9e5e-f78151f6eb28
5tgbnhy6

to się zdziwi, jak się dowie, że kobiety podlegają obowiązkowej komisji oraz zasadniczej służbie wojskowej, tylko nie są powoływane z nieznanego powodu

nogiweza

ale jak to???? przecież chłopy są od ginięcia w męczarniach

BattlemoveR

Mogę iść do woja w każdej chwili, pod warunkiem, że ta krowa będzie zmobilizowana razem ze mną i będzie stała w pierwszym szeregu. Jak równouprawnienie, to równouprawnienie.

5tgbnhy6

@BattlemoveR moim zdaniem przejawiasz myślenie "mogę mieć chujowo, aby inni mieli gorzej", czy nie lepiej stwierdzić "nikt nie powinien być przymusowo wcielany do militarnych organizacji, powinniśmy mieć dobrze wyszkoloną i dofinansowaną zawodową armię złożoną z ludzi, którzy faktycznie będą chcieli walczyć"

BattlemoveR

@5tgbnhy6 Nie pisałem o czasie pokoju, oczywiście że wolę, żeby zamiast mnie karabin trzymał dobrze opłacany specjalista, pisałem o czasie wojny, jakby ruskie chuje nas najechały. Wtedy się zgłoszę, ale chcę by te wszystkie krowy feministki o fioletowych włosach zostały wcielone razem ze mną. Mogą gotować zupę na zapleczu i obciągać chuja kwatermistrzowi, ale mają iść w kamasze tak samo jak ja.

Kondziu5

Ale kurwa w czym rzecz, może i na pierwszą linię baby za bardzo by nic nie ugrały ale trzeba organizować całe zaplecze gdzie nie potrzeba umiejętności walki a wakatów jest sporo.


Teoretycznie na jednego wojskowego co bezpośrednio walczy przypada kilka osób które zapewniają mu możliwość walki na wysokim poziomie.

ciri0x5a

@5tgbnhy6 yahahaHAHAA. dobre, pojde dalej: "zdelegalizowac wojny oraz konflikty, rozwiazac wojsko i zakazac krzywych spojrzen". zejdz na ziemie, post nie tyczy sie problemu wojny jako takiego ale 4 fali feminizmu ktory chce przywilejow a nie rownosci.

solly

@xtreme2007 Ale w sumie jakies zrodlo? Bo nie slyszalem zeby ta ustawa obejmowala kobiety

ToksycznySocjopata

@solly jeżeli dobrze pamiętam (nie dam sobie ręki uciąć), to ta ustawa w ogóle nie wspomina o płci, więc obejmuje też kobiety... No ale wiadomo jak w praktyce, cipa=immunitet

katarzyna-bluesky

To nie są feministki tylko jakieś wynaturzenia. Obrażacie ten termin. Taki obóz przetrwania byłby dobrą szkołą dla zrozumienia jakie ciężkie warunki są w wojsku. Nie każdy się nadaje. Nie wiem jak to wygląda w poszczególnych szkołach, ale ja miałam mieszane zespoły na w-f. Koledzy nie patyczkowali się i gra z nimi była fizycznie trudna. Była tylko jedna panna, która dorównywała im. Jedna na całą szkołę.

Uważam, że w tym kraju nie ma o co walczyć. Panowie i Panie, uciekajcie. Nie chcecie walczyć, ok. Bo o co?

Zaloguj się aby komentować