Equilibrium (2002)
W dzisiejszym wieczorze kinomana pragnę przypomnieć Wam film, gdzie po raz kolejny negatywne opinie krytyków nijak się mają do ocen publiczności.
Equilibrium to thriller SF inspirowany fabułą powieści takich jak Rok 1984 czy 451 stopni Fahrenheita.
Za wiki:
Film przedstawia orwellowską wizję przyszłości. W XXI wieku wybucha III wojna światowa. Ludzkość dochodzi do wniosku, iż nie da rady przetrwać czwartej. Dlatego postanawiają pozbyć się zarzewi wszystkich konfliktów – emocji.W mieście-państwie Libria ludzie raz na dobę przyjmują dawkę leku zwanego Prozium. Lek ten absolutnie tłumi negatywne emocje, a inne wygłusza. Ma to prowadzić do absolutnego ujednolicenia społeczeństwa. Państwem rządzi Ojciec – odpowiednik Wielkiego Brata, oraz jego zastępca – Konsul. Obywateli nadzoruje specjalnie powołana instytucja – Tetragrammaton, podlegająca Ojcu i Konsulowi, której członków nazywa się Klerykami. Klerycy niszczą wszelkie przejawy wolnej woli, jak również wszystkie dzieła poprzedniej kultury – filmy, książki, obrazy itd. Buntownicy ukrywają się w Nether – ruinach dawnej metropolii, poza obrębem Librii.
IMDB 7.3
https://www.imdb.com/title/tt0238380
MC 33 8.3
https://www.metacritic.com/movie/equilibrium
RT 40% 81%


