Ehhh lata temu jak Eriwnko nie miał jeszcze zakoli to sobie chodził na studia i na literaturze angielskiej wykładała taka pani ( były dziekan anglistyki).
Pod koniec roku zorganizowała konkurs sonetów Shakesperowskich w którym skończyłem na 2gim miejscu…. Wygrał beka sonet takiej jednej, o jedzeniu Xd z k⁎⁎wa odnośnikami do stinga z the Police….
Było głosowanie i to studenci z roku głosowali.
Nauczyło mnie to ze demokracja to kpina bo 80% ludzi się c⁎⁎ja zna. Udawałem smutnego ale tak naprawę było mi to na rękę bo już wtedy kreowałem się na poetę wyklętego. W nagrodę dostałem od byłej pani dziekan książkę ( Emma , Jane Austin, nigdy nie przeczytałem bo 1 to sojowa literatura a 2 no szczypała mnie d⁎⁎a po przegranej).
Znalazłem ten sonecik ( był w mailu który sam sobie wysłałem o temacie « print me bro »).
#zafirewallem #tworczoscwlasna #angielskizhejto

